Książę Harry, nim związał się z Meghan Markle, miał wiele partnerek. Jedną z nich była Chelsy Davy. Relacja tych dwojga była bardzo burzliwa. Poznali się w 2004 roku, a oficjalnie rozstali siedem lat później. Zagraniczne tabloidy niejednokrotnie rozpisywały się o tym, że młodzi planują ślub. Ostatecznie to Davy rzuciła syna króla Karola III. Teraz jest szczęśliwą mężatką i mamą.
Chelsy Davy i milioner SamCutmore-Scott jakiś czas temu doczekali się pierwszego dziecka. Dotychczas żadne z nich nie chwaliło się w sieci kadrami, na których widać ich pociechę. Teraz jednak była ukochana księcia Harry'ego zrobiła wyjątek i na Instagramie opublikowała urocze zdjęcie z bobasem. Widać na nim, jak na tle pięknego krajobrazu trzyma w ramionach dziecko.
Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy z komplementami dla młodej mamy. Próżno jednak szukać słów od księcia Harry'ego. Nic dziwnego, ten według zagranicznego tabloidu miał już jej pogratulować, że została mamą podczas rozmowy telefonicznej, którą z nią odbył.
To miałoby sens, gdyby Harry skontaktował się z Chelsy. Nadal mają ze sobą sporadyczny kontakt i pozostali przyjaciółmi nawet po rozstaniu. Kilka lat temu mówiło się, że znów się spotkają, ale potem Harry poznał Meghan. Oczywiście, nie było żadnych urazów, biorąc pod uwagę to, że Chelsy przyszła na jego ślub - donosi źródło australijskiego portalu New Idea.
Podobno z takiego obrotu spraw miała nie być zadowolona Meghan Markle (więcej na ten temat TUTAJ).
Przypomnijmy, że jakiś czas temu Chelsy Davy udzieliła wywiadu, w którym mówiła o trudach, jakie niesie za sobą relacja z członkiem rodziny królewskiej.
Było ciężko. Relacja szalenie przerażająca i niewygodna. Było to dla mnie bardzo trudne. Nie mogłam sobie poradzić - wspominała po latach w "The Times".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!