Maja Bohosiewicz wzbudza w internautach spore emocje. Jej posty i osobliwe przemyślenia nie raz były tematem do dłuższej dyskusji. Jakiś czas temu zdradziła swój przepis na udane małżeństwo, a jedna z użytkowniczek Instagrama wytknęła jej pewną nieścisłość. Innym razem aktorka wyjawiła, że od dzieciństwa mierzy się z kompleksami przez komentarze ojca. Teraz Maja opublikowała dosyć intrygujące zdjęcie swoich dzieci. W komentarzach zawrzało!
Maja Bohosiewicz pokazała dzieci, które pozują twarzą do ściany
Aktorka bardzo dba o prywatność swojej rodziny. Na udostępnianych w sieci zdjęciach nie pokazuje twarzy dzieci i bardzo ściśle się tego trzyma. Ostatnio wrzuciła na Instagrama fotkę, na której 4-letni Zachary i 3-letnia Leonia stoją twarzą do ściany.
Moi kochani promienkowi podróżnicy - napisała krótko w opisie zdjęcia.
Pod postem od razu pojawiły się komentarze od nieco zmieszanych fanów.
Chore ukrywanie twarzy dzieci - nie chcesz to w ogóle nie pokazuj zdjęć swoich pociech, a nie robisz cyrki z tego i wygląda jakbyś ukrywała dzieci "bo są brzydkie, bo się ich wstydzisz", a na tym zdjęciu jakby stały za karę.
Myślałam, że mają karę. Ja taką dostawałam od babci, ale klęłam pod nosem.
Dziwne... Wręcz smutne zdjęcie.
Jednak głos zabrali również tacy, którzy stanęli po stronie aktorki.
Ale mamy społeczeństwo straumatyzowane, większości się skojarzyło to zdjęcie z byciem karanym w dzieciństwie, smutne to niestety.
Przykre, choć może niektórzy na żarty napisali - odpowiedziała Bohosiewicz.
Doceniamy, że aktorka dba o prywatność swoich pociech. Czy według Was gwiazdy powinny pokazywać twarze dzieci w mediach społecznościowych?
