Anna Lewandowska to przykład kobiety pełnej energii i optymizmu. Motywowała do działania nawet w trakcie ciąży i nie przestaje działać tuż po urodzeniu. Trenerka pokazuje, że szybko można pozbyć się kilku kilogramów, a dzieci nie stanowią żadnej wymówki.
Druga córka Anny i Roberta Lewandowskich przyszła na świat 6 maja. Nie minęły nawet dwa miesiące od porodu, a trenerka już pokazała swój płaski brzuch. Aż trudno uwierzyć, że jego właścicielką jest mama dwóch dziewczynek. Nie tylko brzuch robi wrażenie, ale cała figura Ani, która wygląda prawie tak samo, jak przed urodzeniem Laury. Jak widać, odpowiednie odżywianie i aktywność fizyczna w ciąży zrobiły swoje.
Na instagramowym profilu Anny Lewandowskiej pojawiło się zdjęcie pokazujące całą sylwetkę trenerki. Największą uwagę zwraca płaski brzuch. Ania nie przestaje działać i zachęca do kolejnego treningu. Tym razem z gumami oporowymi.
Choć Instagramie trenerki nie brakuje zdjęć z córeczkami, można znaleźć tam perełki motywacyjne. Do kolekcji dorzucamy najnowszy post Ani. Jeszcze niedawno pisaliśmy, że na twarzy Lewandowskiej maluje się zmęczenie, ale figura mówi sama za siebie. Nie obyło się oczywiście bez pozytywnych komentarzy obserwatorek. Taki wygląd po ciąży to marzenie!
I gdzie te zbędne kilogramy! Zjawiskowo.
Jaka figura, mamuśka!
Aniu, ale ty masz boski brzuszek.
Anna Lewandowska najwięcej czasu poświęca teraz Klarze i Laurze, ale nie zapomina o swoich podopiecznych, serwując im coraz to nowe wyzwania, w których sama bierze czynny udział. "Lewa" jest świetnym przykładem na to, że przy odrobinie samozaparcia i wysiłku wszystko jest możliwe, nawet wymarzona sylwetka kilka tygodni po ciąży.