Paulina Krupińska w ostatnim czasie bardzo często pokazuje, jak spędza czas ze swoją rodziną. Niedawno opublikowała zabawne nagranie, na którym widać jej życie "od kuchni". Sebastian Karpiel-Bułeckastoi przy garnkach w kapciach w jednorożce, gotując i jednocześnie dając prywatny koncert. Natomiast dzieci pary biegają, krzycząc wniebogłosy. Typowa szczęśliwa rodzinka - taka wersja gwiazd bardzo nam się podoba. Tym razem modelka udostępniła na Instagramie fotografię męża i swoich pociech, nazywając ukochanego "świętym". Urocze ujęcie!
Niewątpliwie Sebastian Karpiel-Bułecka dobrze spełnia się w roli ojca. Żona muzyka wielokrotnie chwaliła się tym, że mąż spędza z dziećmi mnóstwo czasu i darzy je ogromną miłością. Dowodem na to są chociażby fotografie opublikowane na oficjalnym profilu modelki.
Ten dość specyficzny czas, który obliguje Polaków do pozostania w domach sprawił, że popularna góralska rodzina zbliżyła się do siebie jeszcze bardziej. Paulina Krupińska pokazała przepiękną fotografię, na której widać, jak mąż spaceruje z dziećmi po ośnieżonej polanie. Moment został idealnie uchwycony, kiedy nad rozjaśnioną głową muzyka słońce stworzyło swego rodzaju "aureolę". Kobieta nazwała ukochanego "świętym".
Każdy mężczyzna po tych dwóch tygodniach z dziećmi może stać się świętym za życia, jak widać na załączonym obrazku.
Wpis modelki zarówno rozbawił, jak i wzruszył internautów. Post skomentowała między innymi Viola Piekut.
Zdrówka dla Was. Piękna rodzinka - napisała projektantka.
Pod bajkową fotografią nie zabrakło słów zachwytu.
Fotograf na medal, nie ujmując niezwykłemu ujęciu ojcostwa, za które szacun.
Mistrzowski opis i zdjęcie, ale myślę, że kobiet dotyczy to również.
Bosko i to dosłownie.
Również widzicie magię, uchwyconą na tym obrazku?
BWO