Paulina Krupińska, choć nie jest rodowitą góralką, to już od kilku lat mieszka na południu Polski. Ściągnął ją tam mąż, Sebastian Karpiel-Bułecka, z którym modelka stworzyła szczęśliwą rodzinę. Ostatnio Miss Polonia 2012 chwaliła się na Instagramie, jak spędza wolne chwile z bliskimi. Pokazała twarz swojej córeczki Antosi i nagrała uroczy filmik, na którym można usłyszeć rozśpiewanego Sebastiana. Tym razem postanowiła opublikować w mediach społecznościowych zdjęcie, które idealnie oddaje klimat miejsca, w którym mieszka. Widok z okna zapiera dech w piersiach! Jest bajkowo i zimowo. Fotografię skomentowała druga bywalczyni górskich rejonów, Edyta Golec. Kobiety chciałyby być sąsiadkami.
Czyżby to wpływ kultury góralskiej sprawił, że obie panie urządziły swoje domy w podobnym stylu? Tego możemy się jedynie domyślać, jednak na pewno wiemy, że zarówno Paulina, jak i Edyta dobrały do wystroju wnętrz taki sam dodatek, a są nim firanki. Klimatyczne ośnieżone krajobrazy wydają się być jeszcze piękniejsze, gdy okna ozdobione są krótkimi haftowanymi zasłonkami. Krupińska opublikowała zdjęcie, które zachwyciło użytkowników Instagrama.
Fotografię skomentowała Edyta Golec. Z wypowiedzi wokalistki zespołu Golec uOrkiestra można wywnioskować, że nie tylko ma podobny do modelki gust, ale także z chęcią spędziłaby z nią więcej czasu na przyjemnej pogawędce. Kobiety żałują, że nie są sąsiadkami.
Mam takie same firanki - napisała Edyta.
To super. Szkoda, że tak daleko mieszkamy od siebie. Mogłybyśmy przez okno gadać - zareagowała Paulina.
No, szkoda. Niby blisko, a daleko - zawtórowała artystka.
Zazdrościcie Paulinie i Edycie, że na co dzień mogą korzystać z uroków zimy?
BWO