• Link został skopiowany

Małgorzata Ostrowska-Królikowska wróciła do pracy po śmierci męża. "Nie prosiła o urlop"

Rodzina Pawła Królikowskiego przeżywa aktualnie bardzo trudne chwile. Aktor osierocił pięcioro dzieci i pozostawił w żałobie swoją ukochaną żonę, Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Kobieta stara się wrócić do normalności. Już w poniedziałek pojawiła się w pracy.
Rodzina Królikowskich
Instagram/ @malgorzata_ok

Paweł Królikowski zmarł 27 lutego, przegrywając walkę z poważną chorobą neurologiczną. Był to cios nie tylko dla jego rodziny, ale również dla całej branży filmowej. W pogrzebie uczestniczyli pogrążeni w żałobie przyjaciele aktora. Na oficjalnym pożegnaniu pojawiło się również duże grono znanych gwiazd, a Królikowscy mogli liczyć na wsparcie swoich najbliższych. Jak teraz radzą sobie z tak ogromną stratą? Żona aktora powoli powraca do normalności i pojawiła się na planie serialu. 

Zobacz wideo Antek Królikowski w trudnych momentach może polegać na swojej dziewczynie Kasi. W ciepłych słowach opowiada o relacji z kobietą.

Żona Pawła Królikowskiego wróciła do pracy

Małgorzata Ostrowska-Królikowska była najważniejszą kobietą w życiu Pawła Królikowskiego. Aktor nigdy nie krył swojego szczerego uczucia względem żony. W jednym ze swoich ostatnich wywiadów przyznał, że wszystko co ma, zawdzięcza właśnie jej. Tych dwoje łączyła prawdziwa miłość, więc aż trudno sobie wyobrazić cierpienie, z którym zmaga się aktualnie wdowa. 

 

Kobieta postanowiła otrząsnąć się po ogromnej stracie i niemal natychmiast powróciła do pracy. Anna Wiejowska, pracownik biura prasowego serialu "Klan", w rozmowie z "Faktem" przyznała, że produkcja proponowała Małgorzacie odpoczynek od obowiązków, jednak ta nie poprosiła o urlop.

Aktorka od poniedziałku wróciła na plan. Pracuje teraz bardzo intensywnie. Nie prosiła o urlop, podobnie jak Julia Królikowska. Ustalenia zapadły dopiero po pogrzebie.

Przypomnijmy, że zarówno żona Pawła Królikowskiego, jak i jego córka Julia, już od wielu lat są częścią obsady popularnego serialu. Miejmy nadzieję, że ten odważny krok i powrót do pracy, pomoże aktorkom w zminimalizowaniu żałoby. Jeśli jest to w ogóle możliwe. 

BWO 

Więcej o: