Paweł Królikowski zmarł 27 lutego, przegrywając walkę z poważną chorobą neurologiczną. Był to cios nie tylko dla jego rodziny, ale również dla całej branży filmowej. W pogrzebie uczestniczyli pogrążeni w żałobie przyjaciele aktora. Na oficjalnym pożegnaniu pojawiło się również duże grono znanych gwiazd, a Królikowscy mogli liczyć na wsparcie swoich najbliższych. Jak teraz radzą sobie z tak ogromną stratą? Żona aktora powoli powraca do normalności i pojawiła się na planie serialu.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska była najważniejszą kobietą w życiu Pawła Królikowskiego. Aktor nigdy nie krył swojego szczerego uczucia względem żony. W jednym ze swoich ostatnich wywiadów przyznał, że wszystko co ma, zawdzięcza właśnie jej. Tych dwoje łączyła prawdziwa miłość, więc aż trudno sobie wyobrazić cierpienie, z którym zmaga się aktualnie wdowa.
Kobieta postanowiła otrząsnąć się po ogromnej stracie i niemal natychmiast powróciła do pracy. Anna Wiejowska, pracownik biura prasowego serialu "Klan", w rozmowie z "Faktem" przyznała, że produkcja proponowała Małgorzacie odpoczynek od obowiązków, jednak ta nie poprosiła o urlop.
Aktorka od poniedziałku wróciła na plan. Pracuje teraz bardzo intensywnie. Nie prosiła o urlop, podobnie jak Julia Królikowska. Ustalenia zapadły dopiero po pogrzebie.
Przypomnijmy, że zarówno żona Pawła Królikowskiego, jak i jego córka Julia, już od wielu lat są częścią obsady popularnego serialu. Miejmy nadzieję, że ten odważny krok i powrót do pracy, pomoże aktorkom w zminimalizowaniu żałoby. Jeśli jest to w ogóle możliwe.
BWO