Michał Czernecki w ostatnim czasie wzbudza ogromne zainteresowanie. Niedawno media obiegła niepokojąca informacja o rzekomej kontuzji aktora, która wymusiła na nim przerwanie treningów do "Tańca z gwiazdami". "Na razie na pewno nie wróci do treningów. Do rozpoczęcia programu został prawie miesiąc, jest jeszcze czas na jakieś ruchy. Produkcja czeka w napięciu na decyzję Michała, a właściwie lekarzy" - przekazał informator Pudelka. Czernecki pojawił się za to w "Pytaniu na śniadanie", gdzie porozmawiał z Marzeną Rogalską i Łukaszem Nowickim. W pewnym momencie prowadząca zadała mu wyjątkowo trudne pytanie.
Na początku lipca media obiegła informacja, że Michał Czernecki po ponad 20 latach rozwodzi się z żoną Magdaleną. Związek pary wielokrotnie był wystawiany na próby. Kilka lat temu, w autobiografii aktor przyznał się do zdrady. W "Pytaniu na śniadanie" Marzena Rogalska zapytała Czerneckiego i siedzącego obok Nowickiego, czym dla nich jest miłość. - Co to jest dla was miłość w waszym dojrzałym wieku? Bo wszyscy jesteśmy "mężczyźni po przejściach i kobiety z przeszłością" - powiedziała. Zmieszany Czernecki nie do końca wiedział, jak zareagować na to pytanie. - Ja mówię o serialu "Profilerka", to wy sobie rozmawiajcie - odpowiedział wymijająco. Temat podchwycił Nowicki. - To jest chyba wszystko, jak tlen - przyznał. Dopiero po odpowiedzi dziennikarza Czernecki zdecydował podzielić się swoimi przemyśleniami. - To jest jakaś esencja. Coś, co napędza świat do ruchu, do życia - odparł.
Po ogłoszeniu informacji, z kim zatańczy Czernecki, w sieci zaroiło się od zachwytów. "Ulubiona para, chociażby dlatego, że nie z układów i tanich sensacji", "Teraz to już jestem pewna, że pan wygra", "Będę kibicować całym sercem. Na pewno zajdzie pan daleko" - pisali fani. Miejmy nadzieję, że aktorowi uda się wyleczyć kontuzję i 14 września zobaczymy go na parkiecie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!