• Link został skopiowany

Rozwód kościelny Opozdy i Królikowskiego nie pójdzie gładko. Ekspert zabrał głos

Joanna Opozda i Antoni Królikowski przygotowują się do rozwodu. Jednak w przypadku kościelnego unieważnienia małżeństwa wcale nie musi to być łatwe, ani oczywiste. Na ten temat wypowiedział się ekspert do spraw prawa kościelnego, doktor Michał Poczmański.
Joanna Opozda, Antoni Królikowski
Fot. KAPiF

Bądź na bieżąco. Więcej o polskim i światowym show-biznesie przeczytasz na Gazeta.pl. 

Joanna Opozda i Antoni Królikowski wzięli ślub 7 sierpnia 2021, ale o długim i szczęśliwym małżeństwie nie może być tu mowy. Para doczekała się wprawdzie narodzin syna Vincenta, ale na początku roku media zelektryzowała wiadomość, że Królikowski porzucił żonę z dzieckiem i jest już w nowym związku. Obecnie aktorska para szykuje się do rozwodu. Jednak unieważnienie ślubu kościelnego może trochę potrwać.

Zobacz wideo Joanna Opozda o nieprzespanych nocach, pomocy przy synu i stresie po ciąży

Michał Poczmański, ekspert  z zakresu prawa kościelnego: Możemy przyjąć, że unieważnienie małżeństwa trwa około trzech lat

W sprawie planowanego rozwodu kościelnego wypowiedział się ekspert w tej dziedzinie. W rozmowie z JastrząbPost, doktor Michał Poczmański wyjawił, ile może trwać taka sprawa.

Wszystko zależy tak naprawdę od diecezji, od sprawy, o której mówimy. Średnio taka procedura trwa około trzech lat, natomiast, to zależy w wielu przypadkach od liczby świadków, odległości zamieszkania od sądu tych świadków. Ale możemy przyjąć, że trwa to około trzech lat - wyjaśnił specjalista z zakresu prawa kościelnego.
 

Ekspert doprecyzował także na jakiej podstawie małżeństwo zawarte w kościele może zostać uznane za nieważne. 

Kodeks prawa kanonicznego mówi o wielu powodach, chociaż najpowszechniejszym jest kanon 1095 nr 3, który mówi o psychicznej niezdolności wypełnienia istotnych obowiązków małżeńskich i to, zgodnie ze statystykami kościelnymi, jest taki najbardziej popularny powód do stwierdzenia nieważności małżeństwa. Mówimy tutaj o sytuacji, kiedy jeden z małżonków lub oboje nie są w stanie np. z powodów emocjonalnych wypełniać istotnych obowiązków małżeńskich, czyli nie są w stanie być dobrą żoną, dobrym mężem. Mówimy tu bardzo często o różnego rodzaju uzależnieniach od alkoholu, hazardu, seksu. Emocjonalnej niedojrzałości czy emocjonalnym uzależnieniu od swoich rodziców - dodał doktor Poczmański.

Doktor Michał Poczmański, opierając się na medialnych przekazach, postanowił odnieść się także do konkretnej sprawy, czyli planowanego rozwodu Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego.

Tu prawdopodobnie doszło do zdrady. Przynajmniej tak mówią doniesienia medialne. Sama zdrada nie jest podstawą do stwierdzenia nieważności małżeństwa, natomiast w całokształcie różnych okoliczności wyłania się nam tytuł do stwierdzenia nieważności małżeństwa. Wiem też, że pan Antoni przyznał się do choroby, która też często bywa podstawą do stwierdzenia nieważności małżeństwa, mówimy tutaj o stwardnieniu rozsianym - zauważył ekspert.

 Z pewnością będziemy się jeszcze przyglądać tej sprawie.

Więcej o: