Księżna Kate i książę William komunikują się z użytkownikami z całego świata za pomocą Instagrama. To tam zabierają głos na temat bieżących wydarzeń, publikują rodzinne kadry z racji różnych uroczystości i podają, jakie zmiany zaszły w ich życiu. Czego dotyczy wpis z 8 lipca 2025 roku? Zaraz się o tym przekonacie.
"Gotowi na to, co się zapowiada - wspaniały Bankiet Państwowy tego wieczoru w Windsorze" - czytamy w opisie najnowszego zdjęcia pary. Nawiązali tym samym do wystawnego przyjęcia organizowanego przez króla Karola III i królową Camillę z racji przybycia prezydenta Macrona i jego żony. Księżna Kate na tę okoliczność wybrała ciemnoczerwoną suknię do samej ziemi od Givenchy. W tej kreacji nie zabrakło pięknej peleryny, która nadawała całości elegancji. W jej stroju nie zabrakło kilku kluczowych dla monarchii brytyjskiej elementów. Mowa o Rozecie Wielkiego Oficjanta, Orderze Rodziny Królewskiej Króla Karola III, Orderze Elżbiety II, a także o Wielkim Krzyżu Królewskiego Orderu Wiktoriańskiego. Do tego dopasowała minimalistyczną kopertówkę oraz tiarę. Warto wspomnieć, że za ostatnim elementem przepadała jej zmarła teściowa księżna Diana. Książę William postawił z kolei na klasyczną czerń, którą przełamał charakterystycznymi wyróżnieniami.
Pod zdjęciem pary pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci byli jednogłośni - księżna Kate w takiej odsłonie prezentowała się przepięknie. "Bogini", "Wygląda wspaniale", "Piękna para", "Cudowni", "Księżna Kate wygląda lepiej niż w dniu ślubu" - czytamy.
Takie przyjęcie nie mogło obejść bez dopracowanej listy gości. Do niej miało dołączyć wiele gwiazd poza członkami rodziny królewskiej. Mowa o takich nazwiskach, jak: Elton John, Mick Jagger, Dame Kristin Scott Thomas, Mary Earps oraz Fred Sirieix. Według doniesień Daily Mail goście mogą liczyć na wyjątkową kolację, w trakcie której nie zabraknie wyselekcjonowanego wina - chodzi dokładnie o Taylor's Vintage Port z 1977 roku oraz Grande Champagne Cognac z 1948 roku od Frapin & Co. Ten wybór nie był dziełem przypadku. Roczniki mają odzwierciedlać lata urodzenia króla Karola III oraz prezydenta Macrona, co jest bardzo ciekawym akcentem.