• Link został skopiowany

Jarosław Bieniuk się zmienia. Chce wynagrodzić Gliwińskiej cierpienia. "Wstyd mu za aferę z Sylwią Sz.". Pozostał problem niechęci jego mamy

Informator "Na Żywo" donosi, że w związku Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej jeszcze nie wszystko stracone.
Jarosław Bieniuk i Martyna Gliwińska
instagram.com@jaretpalmer/martyna.gliwinska

Po śmierci Anny Przybylskiej, Jarosław Bieniuk związał się z Martyną Gliwińską. Relacja byłego piłkarza z projektantką wnętrz z Trójmiasta jest dość burzliwa. Para rozstawała się i schodziła, toteż informacja o ciąży Gliwińskiej była niemałym zaskoczeniem dla internautów. Jakby tego było mało, kilka miesięcy temu Jarosław Bieniuk został oskarżony o to, że zgwałcił Sylwię Sz. To mocno odbiło się na wizerunku sportowca. Jak się okazuje, teraz Bieniuk chce wynagrodzić matce swojego dziecka stresy, jakich musiała doświadczać przez niego podczas ciąży. 

Zobacz wideo Jarosław Bieniuk i jego komentarz dotyczący ostatnich oskarżeń

ZOBACZ TEŻ: Martyna Gliwińska na romantycznym zdjęciu pozuje z tajemniczym mężczyzną. Na post zareagował Jarosław Bieniuk

Jarosław Bieniuk chce wrócić do Martyny Gliwińskiej?

W kwietniu Martyna Gliwińska opublikowała na Instagramie wspólne zdjęcie z Jarosławem Bieniukiem i dziećmi, co tylko wznowiło plotki na temat ich domniemanego powrotu do siebie. Znajomy piłkarza z Lechii Gdańsk w rozmowie z "Na Żywo" zdradza, że Jarosław rozmyśla, jak wynagrodzić wszystko Martynie.

Jarek stara się być dobrym ojcem. Wstyd mu za aferę z Sylwią Sz. i toczący się w tej sprawie proces. Gorączkowo myśli, jak nadrobić stracony czas i wynagrodzić Martynie wszystkie przykrości - komentuje.

Niestety mama Jarosława Bieniuka wciąż nie jest zachwycona związkiem syna z projektantką wnętrz. 

On wie, że problem sam się nie rozwiąże i już działa. Pracuje nad tym, by rodzicielka przestała ingerować w jego życie - dodaje informator "Na Żywo".

Martyna Gliwińska ma świetną i dobrze płatną pracę, jednak nie musi się spieszyć z powrotem do obowiązków, bowiem Bieniuk ma zamiar ją wspierać również finansowo. 

Jarek chce podzielić się z partnerką tym, co już ma. Uważa, że nie powinna zbyt szybko wracać do pracy. Jest potrzebna dzieciom - i to całej czwórce, z którą znowu jest blisko - zdradza informator. 

Jak donosi "Na Żywo", Jarosław Bieniuk pieniądze zarobione w reklamach zainwestował w kupno mieszkań na wynajem, toteż spokojnie może zaopiekować się finansowo matką swojego dziecka. Wszystko wskazuje na to, że pomiędzy tą dwójką jeszcze nie wszystko stracone. Myślicie, że Bieniuk i Gliwińska stworzą szczęśliwą rodzinę? 

Więcej o: