• Link został skopiowany

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski pierwszy raz tak dużo opowiedzieli o swoim związku. "Nie wtrącamy się sobie wzajemnie"

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski w końcu postanowili opowiedzieć o swojej relacji. Zdradzili, jak wyglądał początek ich znajomości.
Martyna Wojciechowska, Przemek Kossakowski
KAPiF

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski są parą już od dwóch lat. Niektóre polskie gwiazdy po takim czasie mają już na koncie okładki magazynów czy całą kolekcję ściankowych zdjęć. W ich przypadku jest jednak inaczej. Swój związek bardzo długo trzymali w tajemnicy przed mediami, a w mediach społecznościowych opublikowali dosłownie kilka wspólnych zdjęć.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Martyna Wojciechowska pokazała bardzo romantyczne zdjęcie z Przemkiem Kossakowskim. Takie ujęcia to u nich rzadkość

Wszystko wskazuje jednak na to, że para przybrała teraz inną strategię. Zakochani postanowili po raz pierwszy opowiedzieć o swoim związku. Zrobili to w bliskiej sobie stacji.

Zobacz wideo Widzieliście, jak córka Wojciechowskiej robi jej makijaz?

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski o związku

Para pojawiła się w programie "Kulisy sławy", który jest emitowany w TVN. Martyna zdradziła, że Kossakowski interesował ją od samego początku.

Przemek robił tematy, które mnie interesowały. Niektórych mu nawet zazdrościłam, że chciałabym tam pojechać. Nie ukrywam, że mnie interesował. Kiedy przeczytałam z nim wywiad i dowiedziałam się, że mieszka w chacie na Podlasiu i uwielbia proste życie, doszłam do wniosku, że chyba mamy ze sobą coś wspólnego - powiedziała Martyna w "Kulisach sławy".

Podróżniczka przyznała, że właśnie tego potrzebowała w swoim życiu.

Miks męskiej siły i wrażliwości. To był ten miks, który był mi potrzebny - dodała.

Sam Przemek twierdzi, że ich relacja rozwijała się po prostu naturalnie.

Nie było na to scenariusza. Potoczyło się bardzo szybko i instynktownie.

Okazuje się, że każde w nich wciąż żyje swoim życiem i związek nie przeszkadza im w spełnianiu kolejnych marzeń.

Mamy bardzo dużo autonomii w tym związku. Dużo swoich rzeczy i nie wtrącamy się sobie wzajemnie. Myślę, że też to wyważenie właściwych proporcji. Dzięki temu jesteśmy szczęśliwi - stwierdził Kossakowski w materiale.

A jak wyglądała ich pierwsza randka? Tego mogliśmy się spodziewać! Przemek bowiem zaprosił Martynę do swojej chaty na Podlasiu.

Jakby wziął mnie na randkę do jakiegoś eleganckiego hotelu albo restauracji, to by przepadł - zdradziła Wojciechowska.

Martyna i Kossakowski tworzą zgrany związek, w którym mogą się realizować. Jedna osoba wspiera drugą - tylko tyle albo aż tyle. To rzadkość, kiedy znana polska para nie ulega medialnej presji i żyje po prostu po swojemu.

KB

Więcej o: