Jak donosi CNN, w środę 3 kwietnia na ranem przed siłownią Beast Fitness Center, która znajduje się w miejscowości Pueblo, została zastrzelona influencerka Vielka Pulido. Zmarł również jej chłopak. Brutalne nagranie z zajścia trafiło do sieci. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Nie żyje meksykańska influencerka. Celem miał być jej chłopak
Całe zajście miało miejsce przed siłownią w Puebla, w dzielnicy Santa Cruz Buenavista. Celebrytka opuszczała miejsce wraz z chłopakiem. Wsiedli do samochodu, ale tuż za nimi pojawił się szary pojazd, z którego ktoś zaczął strzelać. W stronę pary oddano 20 strzałów, co wskazuje na celowe działanie napastnika. Kobieta zginęła od razu, ale jej chłopak, Joel Abraham, próbował się uratować. Służby nie zdążyły dojechać na miejsce i mężczyzna zmarł na ulicy. Okazuje się, że to najprawdopodobniej właśnie w niego skierowany był atak. Całe zajście zostało zarejestrowane przez kamery. Teren zabezpieczyła straż. Sekretarz spraw wewnętrznych Puebla, Javier Aquino Limón, oświadczył lokalnym mediom, że to najpewniej porachunki pomiędzy sprawcami a Abrahamem. Biuro Prokuratora Generalnego próbuje ustalić tożsamość napastiników - jedna osoba strzelała, a druga czekała w aucie. Problemem jest to, że ze względu na słabą jakość nagrania, do teraz nie udało im się ustalić numerów rejestracyjnych szarego samochodu.
Influencerka zaczęła karierę w 2018 roku. Chodziło o kontrowersyjne nagranie
Vielka Pulido zyskała ogromną popularność już kilka lat temu. Dokładnie w 2018 roku do sieci wyciekło nagranie, które szybko stało się viralem. Wówczas nastoletnia Pulido dodała wideo, na którym zmusza kobietę do przeproszenia na kolanach za to, co mówiła o niej i jej matce. Ten film wywołał spore kontrowersje w sieci. Przez to zyskała przydomek #LadyHumilladora. Na co dzień zajmowała się promowaniem kosmetyków oraz perfum.
