Retrogradacja Merkurego ponownie okaże się sporym wyzwaniem. Ale spokojnie, ma też swoje plusy

Kolejna retrogradacja Merkurego, z którą rozpoczynamy 2022 rok, szykuje nam wyłącznie utrdnienia i kłody rzucane pod nogi? Okazuje się, że niekoniecznie.

Więcej o astrologii przeczytasz na Gazeta.pl

Zaledwie kilka miesięcy temu przeżyliśmy retrogradację Merkurego, podczas której doszło do pamiętnej awarii Facebooka. Przypadek? Bardzo możliwe, chociaż astrologowie są zdania, że planeta powiązana m.in. z technologią i internetem ma wpływ na to, co spotyka Ziemian. Retrogradacja Merkurego ogólnie uważana jest za czas trudny, w którym wiele rzeczy może się psuć lub iść nie po naszej myśli. Dlatego też niewiele osób z radością przyjęło wiadomość, że w rok 2022 wkraczamy ramię w ramię z tym zjawiskiem, które rozpoczyna się 14 stycznia. Ważne jest jednak, aby nie wpadać w panikę i wykorzystać pozytywy niesławnej retrogradacji Merkurego.

Retrogradacja Merkurego - co to jest?

Retrogradacją nazywa się ruch ciała niebieskiego sprawiający, że przemieszcza się ono w kierunku przeciwnym niż reszta planet. W Układzie Słonecznym to ruch wsteczny względem Ziemi. Oczywiście żadna z planet tak naprawdę nie porusza się wstecz, jednak tak to wygląda z naszego punktu widzenia. Wpływ na to mają prędkość ruchu obrotowego Ziemi oraz odległość od danego ciała niebieskiego.

Zdaniem astrologów podczas retrogradacji planety emitują negatywną energię, a to odbija się na mieszkańcach Ziemi. Świadczy o tym również fakt, że to właśnie z ziemskiej perspektywy wydaje się teraz, że Merkury porusza się w odwrotnym kierunku. Planeta położona najbliżej Słońca jest związana z komunikacją, umysłem, inteligencją, a także mediami i technologią. Merkuremu przypisuje się także odpowiedzialność za kontakty międzyludzkie i przenoszenie informacji. Niektórzy nazywają go "planetą-posłańcem".

Co może pójść nie tak podczas retrogradacji? Niestety, sporo rzeczy. Od bardziej błahych, jak psucie sprzętów, awarie i problemy techniczne, po trudności z komunikacją, kłótnie, a nawet problemy finansowe. Nie zaleca się, aby w tym okresie podejmować ważne decyzje, zmieniać pracę a nawet brać ślub. Retrogradacja Merkurego ma jednak pewne zalety. Z racji tego, że w tym okresie mogą nagle zmienić się plany lub nastąpić opóźnienia, może okazać się, że niespodziewanie zyskasz trochę wolnego czasu. To także dobry moment, aby się zrelaksować i zaplanować odpoczynek. Tego zdania jest prowadząca facebookowy fanpage "Mapa Przeznaczenia" ezoteryczka Daria.

Teraz jest najlepszy czas, żeby pobyć w naturze, porobić nic, zgłębić się w swoje portrety duszy, porozmawiać ze swoim wewnętrznym przewodnikiem, zapisywać wszystkie myśli, namalować obraz, wyżyć się na poduszce... Po prostu puścić tę energię, która jest. (...) Zrelaksuj się. Wszystko się ułoży - pisze.

Retrogradacja Merkurego w 2022. Kiedy występuje?

W tym roku retrogradacji Merkurego czeka nas jeszcze kilka. Obecna rozpoczyna się 14 stycznia i kończy 3 lutego. Następne wypadają w kilkumiesięcznych odstępach:

  • 10 maja - 2 czerwca,
  • 9 sierpnia - 2 października.
  • 29 grudnia - 18 stycznia.
Więcej o: