Anna Kalczyńska niespodziewanie zniknęła z "Dzień Dobry TVN". Szybko okazało się, że gwiazda stacji trafiła na izolację, bo miała kontakt z osobą chorą na koronawirusa. Teraz poinformowała swoich fanów, że przeszła test. Wyszedł pozytywny, jednak prezenterka jest dobrej myśli i szuka jasnych stron całej sytuacji.
Kalczyńska ma w domu dobrą opiekę. Zajmuje się nią syn Jan. Niedawno dumna mama pochwaliła się na InstaStories tym, jak dziesięciolatek przyjmował od niej zamówienie na śniadanie. Miała do wyboru jedną z czterech propozycji dań. Na grafice znalazły się takie potrawy jak naleśnik z awokado czy tosty z serem i szynką. Teraz jednak okazuje się, że gwiazda stacji TVN może tak szybko nie zakończyć kwarantanny, gdyż jest zakażona koronawirusem.
Mam i ja. Będzie więcej osocza! - poinformowała na InstaStories.
Jak widać Anna Kalczyńska jest w dobrej formie i nie za bardzo przejmuje się chorobą - przynajmniej taką postawę przyjęła w mediach społecznościowych.
Gospodyni "DDTVN" dołączyła tym samym do grona znanych osób, które w ostatnim czasie ogłosiły, że są zakażone. Jakiś czas temu do szpitala trafił Radosław Majdan. Były piłkarz wyznał, że dość ciężko przeszedł pierwsze dni choroby. Koronawirus dopadł także Marylę Rodowicz. Gwiazda zapewnia, że wszystko jest w porządku i nie ma się co martwić. Oprócz nich chorują także m.in. Maja Ostaszewska i Rafał Maserak. Pozytywny test wyszedł także u Andrzeja Dudy. Prezydent czuje się dobrze i pozostaje w ciągłym kontakcie ze służbami zdrowia.