Szalejąca pandemia koronawirusa coraz bardziej daje się we znaki Polakom. Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, 23 października odnotowano 13 632 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Rząd stara się zapanować nad sytuacją w kraju. Premier Mateusz Morawiecki przedstawił kolejne obostrzenia mające na celu zahamowanie wzrostu liczby nowych przypadków zakażeń COVID-19. Zgodnie z nowymi obostrzeniami zamknięto siłownie i restauracje oraz wprowadzono zasady opuszczania domu dla osób w grupie ryzyka, podobne do tych, które miały miejsce podczas lockdownu wiosną, w tym także zakaz spotkań powyżej pięciu osób.
ZOBACZ TEŻ: Maryla Rodowicz zakażona koronawirusem! "Królowa ma coronę. Nawiedzili mnie kosmonauci"
Niestety, rządzącym nie udało się zatrzymać ludzi w domach. Zgodnie z decyzją Trybunału Konstytucyjnego od czwartku 22 października w Polsce niemożliwa będzie terminacja ciąży z powodu uszkodzeń lub ciężkich chorób płodu. Z tego powodu tysiące ludzi wyszło na ulicę.
CZYTAJ TAKŻE: Tak wściekłej Małgorzaty Rozenek jeszcze nie widzieliśmy. Dodała ostry wpis o wyroku TK ws. aborcji
Jak się okazuje, wirus dosięgnął nawet głowę państwa. W sobotę rano rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował na Twitterze, że prezydent Andrzej Duda jest zakażony koronawirusem:
Szanowni Państwo, zgodnie z zaleceniami wczoraj prezydent miał wykonany test na obecność koronawirusa. Wynik okazał się pozytywny. Prezydent czuje się dobrze. Jesteśmy w stałym kontakcie z odpowiednimi służbami medycznymi - czytamy.
Prezydent Andrzej Duda dzień przed wykonaniem testu odwiedził między innymi szpital na Stadionie Narodowym w Warszawie oraz spotkał się z tenisistką Igą Świątek, którą odznaczył Złotym Krzyżem Zasługi. Na szczęście prezydent stosował wszystkie środki ostrożności - podczas spotkania miał rękawiczki na dłoniach i maseczkę na twarzy.
Nie wiadomo jednak, czy Iga Świątek nie będzie musiała udać się na kwarantannę.