Agata Młynarska wybrała się wraz z mężem na wakacje. Małżonkowie postanowili odetchnąć od Polski i wybrali się do słonecznej Hiszpanii. Dziennikarka sporo ryzykowała, decydując się na tę wyprawę. Od lat mierzy się z poważną chorobą, która utrudnia jej codzienne funkcjonowanie.
Agata Młynarska od lat jest obecna jest w mediach. Sytuacja na świecie zmusiła ją do zwolnienia tempa i przeorganizowania życia zawodowego. Dziennikarka wciąż prowadziła wywiady z gwiazdami, jednak odbywały się one online. Regularnie zamieszczała również zdjęcia w mediach społecznościowych i dzieliła się swoimi spostrzeżeniami. Nie da się ukryć, że dzieje się u niej sporo. Ostatnio wraz z mężem, Przemysławem Schmidtem, skorzystała z otwarcia granic i wyjechała do Hiszpanii.
Decyzję podjęliśmy szybko, ale przez ostatnie tygodnie śledziliśmy i analizowaliśmy bardzo uważnie wszystkie wiadomości. Zrobiliśmy potrzebne badania, upewniliśmy się, że nasz pomysł jest wykonalny i wyruszyliśmy - napisała na Facebooku.
Oboje chcieli zmniejszyć ryzyko ewentualnego zakażenia, więc w podróż wybrali się samochodem. Przemierzyli ponad trzy tysiące kilometrów i choć zmęczenie brało górę, czuli, że są bezpieczni. Zadbali też o wszelkie środki ostrożności. Tym bardziej że gwiazda cierpi na nieswoiste zapalenie jelit, co znacząco wpływa na jej życie.
Zasada podstawowa, którą przyjęliśmy, to unikanie dużych skupisk, zatrzymywanie się tylko, jeśli to konieczne, wybór noclegów na uboczu, w małych hotelikach. W każdym z trzech krajów, przez które przejeżdżaliśmy, obowiązuje nakaz noszenia masek w miejscach publicznych. Czy jest bezpiecznie? Tak jak wszędzie, wszystko zależy od rozsądku i ostrożności - napisała na Facebooku.
Agata Młynarska w wielu wywiadach podkreślała, że mąż bardzo wspiera ją w chorobie. To właśnie te trudne momenty wpłynęły na to, jak dzisiaj wygląda ich związek. Dzięki temu dziennikarka zrozumiała, że to mężczyzna na całe życie.