"Taniec z Gwiazdami" jak co sezon wraca z kolejną edycją. Będzie to już 10. na Polsacie, a 23. edycja od początku programu w Polsce. Kogo zobaczymy w jury? I najważniejsze, kto wystąpi w programie?
"Taniec z Gwiazdami": prowadzący
"Taniec z Gwiazdami" od lat prowadzi duet Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz. Nie inaczej będzie tym razem. Dla Krzysztofa Ibisza będzie to już 10. edycja show, prowadzi bowiem "Taniec z Gwiazdami" od samego początku, kiedy tylko program przeszedł pod skrzydła Polsatu.
"Taniec z Gwiazdami": jury
Zgodnie z tradycją w jury programu zasiadają cztery osoby. Jednak ta edycja będzie inna, bowiem Ola Jordan, jedna z jurorek, zrezygnowała z udziału w show ze względów osobistych (niedawno ogłosiła, że jest w ciąży). Będzie to pierwsza edycja show, w której sędziować będą tylko trzy osoby: Andrzej Grabowski, Iwona Pavlović oraz Michał Malitowski.
Oznacza to również, że zmieni się nieco punktacja par, bowiem niewykonalne będzie zdobycie aż cztery razy po 10 punktów w programie za taniec.
"Taniec z Gwiazdami": wszystkie pary i ich numery startowe
Podano też numery startowe wszystkich par tej edycji "Tańca z Gwiazdami". Poznaliśmy kolejność występów:
- Damian Kordas i Janja Lesar
- Monika Miller i Jan Kliment
- Rafał Szatan i Lenka Klimentova
- Magda Bereda i Kamil Kuroczko
- Joanna "Ruda" Lazer i Rafał Maserak
- Ola Kot i Tomasz Barański
- Adam Małczyk i Hanna Żudziewicz
- Sandra Kubicka i Adam Adamonis
- Reni Jusis i Misza Stetsiuk
- Akop Szostak i Sara Janicka
- Barbara Kurdej-Szatan i Jacek Jeschke
"Taniec z Gwiazdami": kto wygra program?
To już kolejna edycja show, w której zdecydowaną większość zachowują panie-gwiazdy. Również one mogą się pochwalić większością wygranych we wszystkich edycjach programu. Od kiedy show pokazuje telewizja Polsat, panom udało się zwyciężyć zaledwie 2 razy na 9 edycji. Czy dziesiąta edycja okaże się tą "męską"?
O Kryształową Kulę zawalczy 11 par - w tym czterech panów. To najmniej od czasu, kiedy show pokazuje Polsat. Do tej pory standardem było, że przy parzystej liczbie par panowie stanowią równe 50 proc. uczestników. Edycje z 11 parami zawsze miały przynajmniej pięciu startujących panów. Tym razem jest ich zwyczajnie bardzo mało.
