Maja Bohosiewicz lubi eksperymentować z fryzurą. Aktorkę widzieliśmy już w kilku odcieniach brązów oraz w różnych długościach. Tym razem Maja postanowiła zrezygnować z doczepianych włosów. Aktorka zdradziła instagramowym obserwatorom, jak teraz wygląda.
Maja Bohosiewicz zdjęła doczepy po sześciu miesiącach
Doczepy nie każdemu służą i często powodują problemy z wypadaniem naturalnych włosów. Jednak prawidłowo przeprowadzony zabieg ma wiele zalet. Pozwala szybko odmienić wygląd czy uratować fryzurę po niefortunnym strzyżeniu. Ten krok podejmuje wiele gwiazd. Maja Bohosiewicz na doczepiane włosy zdecydowała się sześć miesięcy temu. Przez cały ten czas nie robiła sobie przerwy - gdyby zabiegu nie wykonywał jej specjalista, naturalne włosy po takim czasie mogłyby być w opłakanym stanie. Na szczęście Maja ma zaufaną fryzjerkę, a jej naturalne pasma wyglądają zdrowo i lśniąco.
Pół roku noszenia włosów i na szczęście żadnych ubytków - chwali się Bohosiewicz na InstaStories.
Rzeczywiście, włosy aktorki prezentują się naprawdę dobrze. Sporo odrosły i nie widać żadnych uszkodzeń po fryzjerskich zabiegach.
Jak oceniacie zmianę Mai? My jesteśmy jak najbardziej na tak! Jak długo Bohosiewicz utrzyma takie ścięcie? Jak wiemy, aktorka często decyduje się na metamorfozy. Kobieta zmienną jest, a przecież najłatwiej o zmianę fryzury.
