Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Iga Świątek ma za sobą kolejny sukces. Tenisistka zwyciężyła podczas finału Ronald Garros, a tym samym pobiła rekord gromadząc na swoim koncie 35. zwycięstw z rzędu. Na trybunach czekał na nią Robert Lewandowski, który nie krył dumy.
Zobacz też: Klara Lewandowska zna kilka języków, a Stanisław Rozenek szyje. Oto talenty dzieci gwiazd
Po wygranej publika oszalała, a Iga Świątek ruszyła w ich stronę. Nagle ujrzała Lewego, który sprawił jej owację na stojąco. Stanęła jak wryta i wyglądała na bardzo zaskoczoną. Mąż Anny Lewandowskiej pogratulował tenisistce, a nagranie ze spotkania udostępnił w mediach społecznościowych.
Po chwili polska delegacja uściskała Igę Świątek. Kamila Kalińczak udostępniła na Instagramie filmik, na którym możemy zobaczyć dwie rodzime legendy sportu w pięknym kadrze. Robert Lewandowski uściskał tenisistkę.
Iga!!! Wbiega na trybuny, dziękuje sztabowi, tacie, odbiera gratulacje od fanów! Jaki piękny obrazek! - relacjonowała dziennikarka.
Nagranie pojawiło się także na Twitterze międzynarodowych mistrzostw Francji w tenisie.
Two legends (dop. red. - dwie legendy).
Trzeba przyznać, że był to bardzo wzruszający widok. Zarówno Robert Lewandowski, jak i Iga Świątek włożyli wiele pracy, aby dumnie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. Piłkarz jest uważany za jednego z najlepszych napastników swojego pokolenia i podobnie do tenisistki ma na koncie wiele sukcesów.