Anastazja zostaje zawieziona do szpitala, bo dręczą ją silne bóle brzucha. Joanna obmyśla plan, jak przyłapać Maćka na kradzieży. Z kolei niepomyślnie idące interesy z Warskim prowadzą do kłótni pomiędzy Zdybicką a Brzozowską.
Co z ciążą Anastazji?
Anastazja jest w siódmym niebie – Tomek jest na każde jej skinienie i stara się przychylić jej nieba. Wzruszona narzeczona bardzo to docenia. Niestety wszystko, co dobre, szybko się kończy, a szczęście młodej pary obraca się w gruzy jeszcze tego samego popołudnia. Anastazja zaczyna odczuwać przeraźliwy ból brzucha. Ziębowie biorą taksówkę i odwożą kobietę do szpitala. Diagnoza jest natychmiastowa i wprawia Anastazję w osłupienie.
Sprytny plan Joanny
Choć Joanna podejrzewa, że to Maciek stoi za znikającymi psychotropami, nie może mu tego udowodnić. Żeby zweryfikować swoje przeczucia i mieć niezbity dowód na winę chłopaka, Joanna szykuje pułapkę na złodzieja. Młodsi bohaterowie „Na Wspólnej” mają w tym samym czasie swoje problemy. Franek chce skończyć z energetykami; Maja wychodzi z sugestią, że być może powinien wypróbować coś mocniejszego.
Ilona kontra Iza
Warski uprasza Izę, żeby przesunąć remont jego klubu fitness. Tłumaczy się, że nie ma teraz środków na zrealizowanie kontraktu, bo jego nieodpowiedzialny wspólnik go wystawił. Iza przystaje na jego prośbę, co doprowadza do szału Ilonę. Zdybicka wprost wyrzuca Brzozowskiej, że ta jest zauroczona Warskim i przedkłada swoje uczucia nad dobro firmy. Między kobietami dochodzi do słownej przepychanki.