Poruszający wpis Marianny Dufek. Upamiętniła Kamila Durczoka w rocznicę śmierci

Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 roku w Katowicach. Dziennikarz TVN opuścił bliskich i widzów, którzy śledzili jego medialne poczynania. W trzecią rocznicę śmierci możemy zauważyć poruszający post na Facebooku byłej żony Durczoka.

Kamil Durczok przez wiele lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. Wykryto u niego nowotwór, a potem ciężko przechodził COVID. Dzień przed śmiercią trafił na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii UCK w Katowicach. "Pacjent zmarł w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia" - przekazała wówczas rzeczniczka szpitala. Jego śmierć zaskoczyła wielu. Dawna ukochana dziennikarza wspomina go w mediach w rocznicę tragedii.

Zobacz wideo "Wymarzona śmierć" zawodnika Fame. Mocne słowa

Kamil Durczok na rodzinnym kadrze. "To nas do końca łączyło"

Małżeństwo dziennikarza i Marianny Dufek trwało od 1995 roku i zakończyło się w 2017 roku. Para doczekała się syna Kamila, który ma obecnie 27 lat. Śmierć dziennikarza była ogromnym ciosem dla jego rodziny. Na Facebooku Dufek możemy zauważyć kolejny wzruszający wpis z archiwalnymi zdjęciami Durczoka. "Kochał dziennikarstwo i psy. To nas do końca łączyło. Reszta miłości i pasji była chwilowa. Dziś całą sforę ma już obok siebie. Trzy Borysy: briard, golden i owczarek. I owczarki Sasza i Dymitr. Kiedy na początku września odszedł nasz i trochę jego też Borys III pomyślałam, że domknęły się kolejne drzwi. Wachuj ich tam na wiyrchu wszystkich redaktorze" - napisała była żona dziennikarza. Zwracała się do niego w nietypowy sposób, czyli "redaktorze". Do posta dołączono wiele archiwalnych fotografii, na których widać, że Durczok uwielbiał zwierzęta. Pod wpisem nie brakuje reakcji. "Podróż sentymentalna", "Piękne słowa", "Pani pielęgnuje pamięć o tym co dobre, cenne, wartościowe. Wielki szacunek" - czytamy. 

Marianna Dufek szczerze o byłym mężu. Ich syn musiał zmienić nazwisko

Była żona Durczoka wspomina go ciepło, mimo że wielu pamięta kontrowersje związane ze zmarłym dziennikarzem. Co mówiła w mediach o byłym mężu? "Miał władzę, pieniądze, poklask, miał wrażenie, że wszystko mu wolno, a to bardzo deprawuje" - wyznała Dufek dla ShowNews.pl. "Gdyby nie był egocentryczny, władczy to nie osiągnąłby tego, co osiągnął. Każdemu z nas - dziennikarzom telewizyjnym, tak jak aktorom, zależy na rozpoznawalności, oglądalności, to daje satysfakcję" - tłumaczyła. Syn pary postanowił zmienić nazwisko, aby nie być kojarzony z aferami ojca. Nazywa się obecnie Kamil Dufek-Durczok. Jego mama wspominała, że zależało jej, aby "przepracował swoje postrzeganie ojca" i wspominał go jako profesjonalnego dziennikarza.

Więcej o: