Anna i Robert Lewandowscy małżeństwem są od jedenastu lat, znają się zaś znacznie dłużej. Przez te wszystkie lata piłkarzowi udało się osiągnąć status jednego z najlepszych napastników na świecie, tymczasem trenerka urodziła mu dwie córki - Laurę i Klarę oraz rozkręciła kilka biznesów. Tym samym stworzyli swoje (nie)małe imperium i zyskali status supergwiazd w Polsce.
Rok temu Anna i Robert Lewandowscy świętowali dziesięć lat małżeństwa i z tej okazji wyprawili... drugi ślub, który miał być odnowieniem przysięgi. Romantyczną uroczystością we Włoszech media żyły przez dobrych kilka tygodni. Niestety, wraz z pięknymi kadrami zaogniły się plotki o kryzysie. Spekulowano, czy ślub nie jest przykrywką dla nawarstwiających się problemów małżeńskich. Para jednak nic sobie z tego nie robiła i kontynuowała robienie to, co potrafią najbardziej. Niektórym jednak nie w smak były fotografie Anny z przystojnym instruktorem bachaty, z którym "Lewa" miała spędzać więcej czasu również poza salą taneczną, chwaląc się przy tym zdjęciami. Dementowała jednak plotki o domniemanym romansie. Ostatnio polskiej kadrze niestety nie udało się przejść dalej podczas Euro 2024, dlatego też Lewandowski postanowił odpocząć. Ostatnio Anna pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych romantycznymi fotografiami z mężem. Na jednej z nich widać ich splecione, opalone dłonie, a na palcu trenerki połyskiwał pierścionek zaręczynowy i obrączka. Na drugim zdjęciu z kolei widać zamyślonego Lewego, który ewidentnie polubił pozowanie żonie do zdjęć. Wygląda więc na to, że wszelkie plotki i spekulacje odnośnie rzekomego kryzysu były wyssane z palca. Zdaje się, że są szczęśliwi i tego im oczywiście życzymy. A słodkie zdjęcia Lewandowskich z ich małego randez-vous znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Ostatnio Robert Lewandowski pokazywał w mediach społecznościowych, jak odpoczywa z ukochanymi córkami. "Miło spędzony czas z moimi córkami. Cenię sobie każdą wspólną chwilę. Czas pełen miłości, śmiechu i niezapomnianych wspomnień" - pisał piłkarz. Internauci zaczęli wówczas głowić się, co z jego żoną. Okazało się, że trenerka wówczas spędzała czas ze swoją przyjaciółką, Aleksandrą Dec.