Pokazywanie się publicznie w podobnych kreacjach nie jest niczym nowym. Gwiazdy często wybierają łudząco podobne stylizacje i trzeba przyznać, że z reguły dla żadnej ze stron nie jest to komfortowe. Tym Razem Caroline Derpienski i Doda prezentowały się niemal identycznie. Celebrytka na gali w Cannes zaprezentowała się w podobnej kreacji, w której mogliśmy oglądać Dodę na uroczystości wręczenia Telekamer w 2020 roku. Obu paniom przyjrzał się Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur. Ocenił, która wypadła lepiej.
Caroline Derpienski na czerwonym dywanie festiwalu w Cannes pozowała kilka razy. Na jedną z kreacji wybrała elegancką, czarną suknię z ozdobną górą. Dopasowany fason mocno podkreślił sylwetkę celebrytki i prezentował się naprawdę dobrze. Biżuteryjna góra także okazała się świetnym rozwiązaniem. Rozświetliła twarz i podkreśliła charakter uroczystości. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie dodatki. Dlaczego?
Caroline Derpienski tym razem postawiła na przepych i niestety nie wyszło jej to na dobre. Suknia celebrytki prezentowała się zjawiskowo, lecz pogrążyły ją dodatki. Wszystkiego okazało się za dużo - biżuteria, torebka - po co? Zdecydowanie lepiej obroniłaby się tutaj zachowawczość i skupienie uwagi na kreacji. Byłoby znacznie bardziej elegancko i stylowo. Teraz nie do końca wiadomo, na czym skupić wzrok
- stwierdził Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur.
Podczas gali wręczenia Telekamer Doda miała na sobie bardzo podobną kreację do tej, na którą zdecydowała się Caroline Derpienski. Poza drobnymi niuansami, prezentowała się niemal identycznie. Piosenkarka skupiła się jednak na sukni i zrezygnowała z dodatków. Ekspert ocenił, czy wyszło jej to na dobre. Więcej zdjęć Dody z gali wręczenia Telekamer znajdziecie w galerii na górze strony.
Doda pokazała się w łudząco podobnej kreacji i wyglądała zjawiskowo. Robotę zrobiło odważne rozcięcie, które optycznie wydłużyło nogi i nadało całości wręcz posągowych proporcji. To samo tyczy się oszczędności w dodatkach - posunięcie to było bardzo dobrą decyzją. Przy tak bogatej kreacji zbędne akcesoria nie są już konieczne. Kropką nad i w przypadku Dody okazała się fryzura w iście hollywoodzkim stylu. Eleganckie fale świetnie dopełniły całość. Patrząc na wokalistkę nie można się do niczego przyczepić
- ocenił Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur.