• Link został skopiowany

Marcin Hakiel pierwszy raz o rozstaniu z Dominiką. Zdradził powód

Marcin Hakiel po raz pierwszy oficjalnie zabrał głos w sprawie rozstania z Dominiką. Powód był dość prosty. Już wszystko wiadomo.
Marcin Hakiel
Instagram @marcinhakiel

Marcin Hakiel w marcu 2022 roku zakończył 17-letni związek z Katarzyną Cichopek, którego owocem była dwójka dzieci. Kilka miesięcy później w mediach społecznościowych tancerza zadebiutowała nowa kobieta. Była nią blondwłosa Dominika, która towarzyszyła mu podczas wyjazdów z dziećmi. Wydawało się, że ta dwójka znalazła u swojego boku szczęście. Niestety i tym razem okazało się, że nic nie trwa wiecznie. Sielanka pary skończyła się już jakiś czas temu.

Zobacz wideo Syn Katarzyny Cichopek czyta krytyczne komentarze. Jak reaguje?

Marcin Hakiel pierwszy raz o rozstaniu z Dominiką

Dominika na przestrzeni minionego roku z pewnością była ważną osobą w życiu Marcina Hakiela. Chodzili razem na imprezy rodzinne, a dodatkowo ich córki się zaprzyjaźniły. Z tego powodu chętnie zabierali je na wspólne wyjazdy. Tancerz podczas ostatniego Q&A na Instagramie został zapytany, dlaczego podjęli decyzję o rozstaniu. Okazuje się, że jakiś czas temu zaczęło się między nimi psuć. 

Nie układało nam się od pewnego czasu i się rozstaliśmy - zdradził Marcin Hakiel na Instagramie.
Marcin Hakiel
Marcin Hakiel Instagram @marcinhakiel

Marcin Hakiel nie potrafił się zaangażować w relację

Według doniesień Faktu decyzja o zakończeniu związku Marcina Hakiela i Dominiki miała związek z ich możliwymi planami na przyszłość. Ponoć była partnerka tancerza liczyła na to, że ten się bardziej zaangażuje i będą mogli razem zamieszkać. Niestety, nie wyszedł z taką inicjatywą. "Marcin mówi, że jest gotowy na nowy związek, ale prawda jest taka, że on nie jest jeszcze w stanie zbudować poważnej relacji i się zdeklarować. Traktował to bardziej jak przyjaźń. Dominika jest starsza od niego, ma małą córkę, mieszka poza Warszawą, oczekiwała, że Marcin podejmie jakieś kroki, by mogła przeprowadzić się do stolicy. Gdy się ma tak małe dziecko, nie można żyć w wiecznych rozjazdach. On niestety nie wychodził z inicjatywą" - przekazała osoba z otoczenia pary. Zdjęcia Dominiki i Marcina Hakiela znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o: