Danuta Holecka do TVP trafiła w 1993 roku po tym, jak udało jej się wygrać konkurs na prezentera. Początkowo relacjonowała obrady z Senatu, a później awansowała na prowadzenie wydań "Wiadomości". Dziś dziennikarka uchodzi za jedną z najważniejszych w stacji. Choć zwykle chroni życie prywatne, to zdecydowanie bardziej jest otwarta na tematy religijne. Okazuje się, że przed laty rozbiła małżeństwo.
Danuta Holecka kilkukrotnie udzieliła wywiadów, w którym wypowiadała się na temat wiary. Dziennikarka skończyła liceum Sióstr Nazaretanek, co miało jej pomóc w przybliżeniu się do wiary. W rozmowie z "Do rzeczy" wyznała, że sięga do Boga po pomoc w ciężkich chwilach. "Półtorej godziny przed wejściem na wizję prawie nie mogłam wytrzymać z bólu. Wyszłam z newsroomu, uklękłam i zaczęłam prosić: Panie Boże, pomóż, bo zwariuję. Po chwili wstałam z kolan, wróciłam do swojego biurka, usiadłam przy komputerze i nagle poczułam, że mogę skoncentrować się na pracy. Ból wrócił tuż po 'Wiadomościach'" - opowiadała.
Danuta Holecka po skończeniu liceum wybrała się na studia ekonomiczne na SGH. Tam też poznała Krzysztofa Dunina-Holeckiego, który jak donosi Pomponik wówczas był żonaty. Nie przeszkodziło im to w budowaniu relacji. Mężczyzna szybko się jej oświadczył, jednak dziennikarka nie była zdecydowana i kilkukrotnie zmieniała datę ślubu. "Kiedy wychodziłam za mąż, byłam bardzo młoda i chciałam tylko kochać, być kochaną i mieć zdrowe dzieci. I o to prosiłam Boga" - mówiła Danuta Holecka w "Życiu na Gorąco". Dziś Holeccy tworzą szczęśliwe małżeństwo i wychowują bliźniaków - Juliana i Stefana. Ich zdjęcia znajdziesz w naszej galerii na górze strony.