Był czas, w którym Kaja Paschalska marzyła, by zostać matką. Z perspektywy czasu serialowa Ola Lubicz z "Klanu" cieszy się, że to się nie wydarzyło. Dziś gwiazda produkcji TVP nie jest gotowa na wychowywanie dzieci. Ma 37 lat i dobrze jej samej ze sobą. Choć nie wyklucza, że jeszcze kiedyś zmieni zdanie i postara się o potomstwo. ,
Niedawno Kaja Paschalska udzieliła wywiadu "Wprost". Tam poruszyła m.in. temat macierzyństwa i wbiła kij w mrowisko, bo jeszcze niepopularne jest mówienie wśród gwiazd, że nie chce się zostać matką. Przed laty gwiazda "Klanu" zresztą marzyła o powiększeniu rodziny, bo myślała stereotypami, które wyniosła z domu.
Jak wiele kobiet byłam zaprogramowana na to, że rodzina, mąż i dzieci to jest to ostateczne poczucie bezpieczeństwa, spełnienia, coś do odhaczenia, normalna kolej rzeczy. Były takie momenty w moim życiu, że bardzo chciałam mieć dzieci, ale dobrze, że nic z tego nie wyszło, bo trauma pokoleniowa ciągnęłaby się dalej - stwierdziła Kaja Paschalska we "Wprost".
Kaja Paschalska nie ukrywa, że ma jeszcze niepoukładane życie na tyle, by brać odpowiedzialność za drugiego człowieka. Obecnie skupia się na samorozwoju. "Wychodzę z założenia, że zanim podejmę się wychowania młodego człowieka, powinnam najpierw ogarnąć samą siebie. Moje życie ostatnio to nauka zdrowego egoizmu i budowanie poczucia własnej wartości, nie ma w nim miejsca na tak ogromną odpowiedzialność za osobę trzecią. Czy to się kiedyś zmieni? Nie mówię, że nie, ale presji też nie czuję. Z żadnej strony" - wyznała Paschalska.
Miesiąc temu Kaja Paschalska pisała na Instagramie, że przyszedł niedawno czas, w którym w końcu osiągnęła spokój ducha. Dziś ma więcej dystansu do siebie i zyskała większą pewność siebie. Nie ukrywa, że się polubiła. "Prawie 40 lat zajęło mi dojście do momentu, w którym tak szczerze jaram się sobą. Kompleksowo. Nie umniejszam. Nie porównuję. Nie uciekam. Nie potrzebuję kogoś żeby robił to za mnie. Nie staję z automatu w drugim rzędzie. Potrafię unieść psychicznie uwagę, którą przyciągam. Sięgając po życie, mam w głowie własny głos. Cały chór komentujących ma bana na ten streaming. A kysz. Niektóre ścieżki trzeba mozolnie wydeptywać latami. A czasem coś po prostu klika. Z dnia na dzień" - napisała.