W piątek, 9 czerwca, startuje 60 Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Swoją sześćdziesiątkę na legendarnym festiwalu obchodzi także zespół Trubadurzy, który wystąpi w koncercie "Od Opola do Opola". Na scenie do składu dołączy także syn Krzysztofa Krawczyka. W rozmowie z Plotkiem Krawczyk Junior przyznał, że występ w Opolu wiele dla niego znaczy. Jednocześnie odniósł się do sugestii Andrzeja Kosmali, który stwierdził, że może to przynieść nieszczęście.
W rozmowie z Plotkiem Krzysztof Igor Krawczyk wyznał, że opolski festiwal ma dla niego szczególne znaczenie. W końcu to na opolskiej scenie jego ojciec święcił swoje wielkie triumfy, najpierw z Trubadurami, a później jako solowy artysta. Jednocześnie Krawczyk Junior podkreślił, że festiwal ma ogromne znaczenie dla polskiej piosenki, a przywiązanie do tego miejsca ma najprawdopodobniej w genach.
Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Chciałbym podkreślić to, że Opole to jest podstawa polskiej piosenki. Najlepsza publiczność, największy festiwal i to, co mój tato kochał w Opolu, przeszło na mnie genetycznie, albo spłynęło jakoś duchowo. Jestem w miejscu, które stworzyło zespół Trubadurzy - powiedział Krzysztof Igor Krawczyk w rozmowie z Plotkiem.
Ostatnio sporo szumu zrobiła wypowiedź byłego menadżera Krzysztofa Krawczyka, Andrzeja Kosmali. W rozmowie z Plotkiem impresario stwierdził, że przyjazd do Opola był odradzany Krawczykowi Juniorowi przed medyków. Miało mieć to związek z jego stanem zdrowia, padaczką pourazową, z którą zmaga się od dziecka i która zaostrza się w stresowych momentach. Kosmala wyraził wręcz niepokój, że może dojść do nieszczęścia. Takich obaw nie podziela jednak syn Krzysztofa Krawczyka. W rozmowie z Plotkiem podkreślił, że dobrze się czuje, i zasugerował, że Andrzej Kosmala sam chyba potrzebuje lekarza.
Nic nie wiem o żadnym lekarzu. Chodzi o mnie czy o niego? A czy on jest zdrowy? Bo ja jestem szczęśliwy i w najlepszej formie - powiedział Krzysztof Igor Krawczyk.
Głos w tej sprawie zabrał także jeden z młodszych członków Trubadurów, Jacek Malanowski. Podkreślił, że występy na scenie są wręcz wskazane dla Krawczyka Juniora. Mają mu dawać prawdziwe szczęście i radość. Ponoć do tego stopnia, że jest to najlepsze lekarstwo.
Myślę, że dla Igora scena jest najlepszym lekarstwem na wszelkie dolegliwości, dlatego, że ona mu dodaje skrzydeł. Byłem parokrotnie na jego koncertach i widziałem, w jaki sposób się zachowuje. Wchodząc na scenę, on czuje się jak ryba w wodzie (...). Igor się nie stresuje. Nad nim czuwa jego tata. Historia zatoczyła piękne koło, bo Krzysztof Krawczyk tutaj debiutował - powiedział Jacek Malanowski.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Ekspert wybrał najlepsze stylizacje Balu Fundacji TVN. "Efekt godny gwiazdy Hollywood"
W sieci zawrzało po finale "Afryka Express". Ewa Gawryluk zabrała głos
Miała być "10 lat młodsza w 10 dni". Efekt metamorfozy zadziwił nawet prowadzącą
Kuba Sienkiewicz ma sześcioro dzieci z trzech związków. Najmłodsze też już robi karierę
Gwiazdy na Balu Fundacji TVN. Wojciechowska zachwyciła, Rozenek z okazałym dodatkiem
Swift wyda milion dolarów na aranżację ogrodu przed ślubem. Ujawniono, jaki ma pomysł
Joanna Opozda wyjawiła, ile obecnie waży. "Tyle przy 172 cm wzrostu"
W "Rolnik szuka żony" ogrom emocji. Uczucia zostały wystawione na próbę
To rzuca nowe światło na relację Zillmann i Lesar. Narzeczony tancerki był świadkiem ich czułości