Aleksandra Szafrańska była bohaterką 11. sezonu hitowego show TTV "Królowe życia". Chociaż pojawiła się jako jedna z ostatnich twarzy programu, bo zniknął on z telewizji po 12. sezonie, to szybko zyskała sobie sympatię widzów i rozpoznawalność w mediach. Szczególnie tych społecznościowych. Ostatnio na Instagramie podzieliła się swoim pobytem w tureckiej klinice.
"Królowe życia" Ola Szafrańska pokazuje zoperowane pośladki
W ostatnim tygodniu instagramowe konto bohaterki 11. serii "Królowych życia" było zdominowane przez jej relacje z Turcji. Gwiazda wybrała się tam, aby dokonać kilku zabiegów estetycznych. Było to między innymi lip lift, czyli podniesienie warg poprzez wycięcie płata skóry z obszaru poniżej nosa. Kobieta dokonała również dalszej części korekty nosa.
Poza zabiegami w okolicy twarzy Aleksandra Szafrańska zdecydowała się także na poprawienie swoich pośladków. W tym celu wykonała tzw. brazilian butt lift. Polega na przeszczepie komórek tłuszczowych z innych części ciała właśnie w pośladki. Jak przyznała - był to bardzo bolesny zabieg. Jednak efektami od razu pochwaliła się na swoim profilu w mediach społecznościowych, pokazując zdjęcia pierwszego dnia po operacji. Ostatnio pokazała też, jak wygląda już po siedmiu dniach od pobytu w Turcji. Zdjęciami pochwaliła się na Instagramie.
Wyznała, że nie boi się operować w Turcji. Ostatnie historie nie zmieniły jej zdania?
Niedawno media obiegła informacja o dramatycznych przeżyciach Ewel0ny w Turcji. Influencerka podzieliła się w sieci historią związaną z serią zabiegów w tamtejszej klinice medycyny estetycznej. Przez dwa lata dochodziła do siebie po źle wykonanej operacji, po której na jej ciele zostały blizny. "Miałam cztery takie rany, gdzie wdała mi się martwica. Miałam wycinane płaty skóry. Ponad rok męczyłam się, żeby z tego wyjść, żeby rany się zrosły i żebym mogła funkcjonować" - pisała wówczas na Instagramie. Po jej relacji wiele osób zaczęło obawiać się wykonywania operacji w Turcji.
Jednak Aleksandra Szafrańska wyznała, że właśnie tam zrobiła swoje ostatnie zabiegi. Powiedziała również swoim fanom, że nie czuła obaw. Zaznaczyła, że ważne jest, aby odpowiednio dobrać klinikę i zapoznać się z opiniami dużo wcześniej. "Uważam, że jeśli dobierzecie dobrze klinikę, to wszystko będzie naprawdę w porządku. Jest internet, możecie poczytać" - odpowiedziała na pytanie internautów dotyczące tureckich klinik.
