Zofia Czerwińska to pierwsza polska gwiazda, która przyznała się do operacji plastycznej. Chirurg był pijany

Zofia Czerwińska zyskała olbrzymią przychylność fanów. Publiczność uwielbiała jej genialne wcielenia – choćby role Zosi Nowosielskiej w "Czterdziestolatku" i Zofii Balcerkowej w serialu "Alternatywy 4". Zawsze uśmiechnięta, szczera do bólu, nie przejmowała się opinią innych.

Jak na tak bezkompromisową postać przystało, nie miała problemu o tym, aby mówić wprost o swoich życiowych porażkach i problemach. Równie szczerze wypowiadała się na temat poprawiania urody. W wielu wywiadach śmiała się, że była pierwszą polską aktorką, która zrobiła operację plastyczną. Oczywiście była raczej pierwszą gwiazdą, która się do tego przyznała. Nigdy nie wstydziła się swoich decyzji.

Zofia Czerwińska operację nosa zrobiła dwa razy

Temat operacji plastycznych szybko podchwyciły media. Zofia Czerwińska przekomarzała się z dziennikarzami, że "przetarła szlaki do gabinetów chirurgów plastycznych innym aktorkom". Pierwszy raz zoperowała nos w wieku 30 lat. Uważała, że jest on duży, garbaty i po prostu krzywy. Zabieg miał jej nie tylko podnieść pewność siebie, lecz także sprawić, że dostanie więcej angaży jako aktorka. Była pewna, że nowy nos otworzy przed nią zupełnie inne możliwości.

Pierwszą operację miałam w 1963 roku w Polanicy. Pijany pan doktor, bo to było 1 stycznia, zdjął mi z nosa garb. Jak to się robi? Wkłada się pod skórę dłuto i wali się młotkiem. Tylko że zdjęcie garbu wydłuża nos - opowiadała w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".

Aktorka nie była zadowolona. Wręcz przeciwnie, była załamana.

Pijany chirurg, niestety -spie*rzył sprawę - mówiła.

Artystka zdecydowała się na kolejny zabieg. W 1968 roku przeszła operację, którą w całości mogła obejrzeć. Stało przed nią lustro.

Obejrzałam cały jej przebieg, bo nade mną stała lampa, która jest jednocześnie lustrem. Przy takich zabiegach nie usypiają. Trzeba mieć otwarte oczy, żeby lekarze widzieli, czy ich nie uszkadzają. Są przecież tak blisko nosa. Ale byłam znieczulona - wspominała w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".

Czy zmiana wyglądu pomogła jej nadać nowy tor karierze? Nie do końca. Niestety aktorka nigdy nie doczekała się propozycji głównych ról. Czeriwńska zmarła w 2019 roku.