Paulina Smaszcz ostatnio potwierdziła, że w 2023 roku zostanie babcią. Jej najstarszy syn Franciszek spodziewa się narodzin córki. Nowa osoba w rodzinie to z pewnością ogromne przeżycie dla kobiety-petardy, która w mediach społecznościowych wyznała, że to najlepszy prezent na 50. urodziny. Teraz na Instagramie dziennikarki pojawiło się też urocze zdjęcie małych bucików. Czyżby pierwszy prezent od babci dla wnuczki?
Paulina Smaszcz wstawiła zdjęcie dziecięcych bucików. Okazuje się, że to nie jest prezent dla jej przyszłej wnuczki
Paulina Smaszcz wstawiła poruszający post na Instagramie. Pod zdjęciem dziecięcych bucików opowiedziała o macierzyńskiej miłości.
W życiu kieruję się zawsze miłością macierzyńską, bo moi synowie wyznaczali mi rytm mojego życia. Dzięki nim moje życie ma sens i wiem, dlaczego żyję i po sobie zostawię ich życie i stworzone przez nich rodziny - napisała Paulina Smaszcz.
Przyszła babcia wyznała także, czego życzyłaby na święta.
Czego życzę sobie pod choinkę? Tylko ich szczęścia, spełnienia, wzajemnego szacunku i lojalności, zdrowia oraz wzajemnego wsparcia. Miłość macierzyńska jest tą, która wyznacza mi azymut, a dzięki niej każdego dnia pracuję nad sobą. Moja miłość partnerska to komunikacja, szacunek, wsparcie, akceptacja, lojalność, a nie przeciąganie na swoją stronę i udowadnianie swoich racji, wzajemne intelektualne porozumienie, uniesienia i motyle w brzuchu - podkreśliła.
Kobieta-petarda wyjawiła także, że w jej życiu jest mężczyzna, który daje jej szczęście, ale nie musi się z tym afiszować.
Jestem szczęśliwa, że mogę wspierać moje dzieci (Julka, Frania, Laurę) u boku mężczyzny, który nie zawodzi i zawsze jest, a nasz czas to dzielenie się każdą radością, tą wielką i tą maleńką, bez afiszowania i reklamowania uczuć, które nie są na pokaz. Warto kochać szczerze - dodała Paulina Smaszcz.
Więcej zdjęć Pauliny Smaszcz znajdziesz w galerii na górze strony.
Skontaktowaliśmy się z Pauliną Smaszcz, żeby spytać o urocze zdjęcie dziecięcych bucików. Okazuje się, że wcale nie jest to jej pierwszy prezent dla wnuczki.
To prezent od mojego syna i synowej, dla mnie jako babci - wyjawiła Plotkowi Paulina Smaszcz.
Urocze?
