Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Na tegorocznej Met Gali, Kim Kardashian zjawiła się w sukience, którą Marilyn Monroe miała na sobie podczas historycznego wykonania piosenki "Happy Birthday", zaśpiewanej amerykańskiemu prezydentowi, Johnowi F. Kennedy'emu. Okazało się jednak, że aby włożyć tę zjawiskową kreację, celebrytka musiała schudnąć siedem kilogramów. Po tym, jak w wywiadach opowiedziała o szczegółach restrykcyjnej diety, spadła na nią lawina negatywnych komentarzy.
Do grona osób otwarcie krytykujących zachowanie Kim Kardashian dołączyła gwiazda serialu "Riverdale". W opublikowanej na Instagramie relacji aktorka nie owijała w bawełnę i szczerze napisała, co sądzi na temat tego, że celebrytka dumnie opowiadała w wywiadach o swojej "diecie". Jej zdaniem taka postawa może wpływać negatywnie na obraz ciała kobiet, szczególnie tych, które mierzą się z zaburzeniami odżywiania.
Chodzić po czerwonym dywanie i udzielać wywiadów, w których mówisz, jak bardzo jesteś głodna, bo nie jadłaś węglowodanów przez ostatni miesiąc, a wszystko po to, żeby zmieścić się w p***rzoną sukienkę? To jest bardzo złe. Żeby otwarcie przyznawać się do głodzenia na potrzeby Met Gali? I to w momencie, gdy dla wielu osób jest się wzorem do naśladowania - napisała
W dalszej części relacji zaapelowała do fanów, aby przestali wzorować się na takich osobach.
Poziom ignorancji jest nieziemski i obrzydliwy. Błagam, przestańcie wspierać te głupie i szkodliwe celebrytki, które cały wizerunek opierają na swoim wyglądzie - dodała
Co ciekawe, Kim Kardashian ozdobioną kryształami niesamowitą suknię miała na sobie zaledwie kilka minut. Po tym, jak zostały wykonane zdjęcia na czerwonym dywanie, celebrytka założyła specjalnie skonstruowaną replikę.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl
Новини з України - Ukrayina.pl