Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Aleksandra Popławska jest mamą 16-letniej Antoniny. Zgodnie z decyzją aktorki, nastolatka jeszcze przed pójściem do liceum uczyła się w domu. Taki model nauki kilka lat temu wprowadzili też Leszek Lichota i Ilona Wrońska.
Aleksandra Popławska w nauczaniu domowym widzi same pozytywy. Według niej "normalna" szkoła nie uczy tego, co najważniejsze.
Prawo do wolności - tego powinna uczyć szkoła, ale jak się do niej dobierają tacy, jak obecny minister, to ręce opadają - powiedziała Popławska w rozmowie z "Show".
Aktorka przyznała, że Antonina osiągała najlepsze wyniki, gdy realizowała naukę w ramach edukacji zdalnej. Wróciła do szkoły na etapie liceum, bo chciała mieć częste kontakty z rówieśnikami, co nie okazało się jednak strzałem w dziesiątkę. Obie cały czas jednak zastanawiają się, czy dla dobra 16-latki nie wrócić do indywidualnego nauczania.
Zobacz też: Magdalena Popławska nie rywalizuje zawodowo z Aleksandrą Popławską. "Każda idzie swoją ścieżką"
W szkole dziecko ciągle się stresuje. Kartkówki, zadania domowe, sprawdziany. Tu jest inny system. Nagle nie dość, że moja córka zainteresowała się tymi przedmiotami, to jeszcze je zrozumiała. Wcześniej z fizyki ledwo co wyciągała tróję. W edukacji domowej dostała piątkę, bo zaczęło ją to fascynować - przyznała Popławska.
W Polsce głosy na temat nauki zdalnej są podzielone. W ubiegłym roku z powodu pandemii koronawirusa przez pewien czas była ona jedyną opcją.