• Link został skopiowany

Z królową Elżbietą jest coraz gorzej? Piers Morgan: Sytuacja jest poważniejsza, niż twierdzi Pałac

Królowa Elżbieta opuściła nabożeństwo i obchody Niedzieli Pamięci. Pałac poinformował w ostatniej chwili, że monarchini ma uraz pleców. Zdaniem brytyjskiego prezentera Piersa Morgana, kryje się pod tym coś więcej.
Królowa Elżbieta II
fot. East News

Więcej na temat brytyjskiej rodziny królewskiej znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Coraz więcej osób niepokoi się o zdrowie królowej Elżbiety II. 14 listopada monarchini nie pojawiła się na ważnym wydarzeniu, jakim była Niedziela Pamięci, upamiętniająca zakończenie I wojny światowej. Pałac Buckingham wydał komunikat, informując, że królowa bardzo żałuje, że nie może uczestniczyć w nabożeństwie, dodając, że doznała urazu pleców. Zdaniem Piersa Morgana, prowadzącego program "Good Morning Britain" sytuacja jest poważniejsza, a Pałac próbuje to zataić.

Zobacz wideo Brytyjska rodzina królewska na małym i dużym ekranie. Dlaczego przyciąga aż taką uwagę?

Z królową Elżbietą jest coraz gorzej? Piers Morgan: Sytuacja jest poważniejsza

Królowa Elżbieta II niedawno zrezygnowała z części obowiązków z powodów zdrowotnych. 20 października spędziła noc w szpitalu, gdzie przeszła potrzebne badania. Następnie, zgodnie z zaleceniami lekarzy, postawiła na odpoczynek, a po kilku dniach wróciła do tzw. lekkich obowiązków. Jej udział w Niedzieli Pamięci miał być pierwszym oficjalnym wyjściem od czasu sytuacji ze szpitalem. Jednak i tym razem okazało się, że monarchini się nie zjawi. Pałac Buckingham opublikował krótkie oświadczenie, w którym poinformował o tym, że królowa doznała urazu pleców, lecz bardzo żałuje, że nie będzie jej na wydarzeniu. Brytyjski dziennikarz Piers Morgan, który często komentuje poczynania rodziny królewskiej, wyraził obawę, że chodzi o coś więcej.

Jest coś związanego ze zdrowiem królowej, o czym się nie mówi. Jest to wyraźnie poważniejsza sytuacja, niż twierdzi Pałac - napisał na Twitterze.

Wśród internautów wzbudziło to wiele emocji. Wielu z nich podziela obawy dziennikarza.

Całkowicie się zgadzam. Królowa przez lata uczestniczyła w wielu okazjach. Nie jest kimś, kto unika obowiązków, nigdy tego nie robiła. Mam nadzieję, że się mylimy, ale niepokoi fakt, że nie uczestniczyła ostatnio w wielu ważnych wydarzeniach.
Ma 95 lat. Dlaczego ludzie oczekują od niej, że będzie tak samo mobilna jak 30 lat temu? - czytamy w komentarzach na Twitterze.

Sytuacja wydaje się o tyle poważna, że wcześniej królowa wyrażała "stanowczą wolę" uczestnictwa w niedzielnym wydarzeniu. W ostatniej chwili okazało się, że nie będzie obecna.

Więcej o: