Więcej na temat brytyjskiej rodziny królewskiej znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
To miało być pierwsze wyjście królowej Elżbiety II od czasu jej pobytu w szpitalu. W Cenotaph w Londynie odbyło się nabożeństwo Niedzieli Pamięci, która symbolizuje zakończenie I wojny światowej i jest jednym z najważniejszych świąt w brytyjskim kalendarzu. Uroczystość uświetnić miała obecność królowej i innych członków rodziny królewskiej. Niestety w ostatniej chwili Pałac Buckingham odwołał jej udział. Chodzi o uraz pleców. Wygląda na to, że problemy ze zdrowiem nie odpuszczają 95-letniej monarchini.
Królowa Elżbieta trafiła do szpitala 20 października i została tam na noc. Podczas wizyty wykonano kompleksowe badania. Była to jej pierwsza hospitalizacja od ośmiu lat. Jak dotąd monarchini cieszyła się świetną formą. Jednak po tym incydencie lekarze zalecili odpoczynek i zawieszenie wykonywania obowiązków królewskich na jakiś czas. Po kilku dniach królowa wróciła do "lekkich obowiązków", prowadząc m.in. audiencje online. Teraz wyszło na jaw, że wciąż nie jest dyspozycyjna. 14 listopada miała po raz pierwszy od października uczestniczyć w ważnej uroczystości, ale musiała zrezygnować z Niedzieli Pamięci ze względu na stan zdrowia.
Królowa, po urazie kręgosłupa, zdecydowała dziś rano z wielkim żalem, że nie będzie mogła uczestniczyć w nabożeństwie Niedzieli Pamięci w Cenotaghie. Jej Wysokość jest rozczarowana - czytamy w oświadczeniu Pałacu Buckingham.
Jak podało BBC, wieniec pamiątkowy pod pomnikiem nieznanego żołnierza w imieniu królowej złoży książę Karol. Reszta członków rodziny królewskiej, w tym książę William i księżna Kate wezmą udział w wydarzeniu zgodnie z planem.