Ida Nowakowska o inspiracjach do swojej kościelnej sesji. "Gwiazdy ze Stanów Nakręcają mnie"

Ida Nowakowska poczuła się urażona zarzutami, które w jej stronę skierował katolicki tygodnik. Choć od afery minęły już dwa miesiące, zdecydowała się jeszcze raz wytłumaczyć ze zdjęć w kościele.

Ida Nowakowska jest osobą głęboko wierzącą. Często podkreśla to w wywiadach lub w mediach społecznościowych. Gdy w sierpniu wybrała się z całą rodziną do Krakowa, odwiedziła jeden z kościołów i zrobiła w nim sesję zdjęciową. Zwrócił na to uwagę katolicki tygodnik "Dobry Tydzień", który zarzucił tancerce, że udostępnione treści są niestosowne.

Zobacz wideo Ida Nowakowska planuje powiększenie rodziny? "Chcę, by syn miał rodzeństwo"

Więcej informacji o gwiazdach znajdziecie w naszym boksie na Gazeta.pl.

Ida Nowakowska tłumaczy się z sesji w kościele 

Ida Nowakowska już wtedy tłumaczyła, że pozowanie na tle kościoła w "wystylizowanej fryzurze i profesjonalnym makijażu" nie jest niczym złym. W najnowszym wywiadzie dla "Party" przyznała, że na profilu na Instagramie zamieszcza najważniejsze dla niej momenty i takim właśnie była wizyta w krakowskiej świątyni. 

Myślę, że to było zupełne nieporozumienie. Ja będę wstawiać zdjęcia z kościoła, dzielić się najpiękniejszymi momentami. Czym mam się dzielić jak nie tym, co jest dla mnie najważniejsze? Nie wstydzę się tego, że jestem katoliczką, kocham kościół i to, co reprezentuje. To nie ma być coś górnolotnego, dla mnie naturalne jest się tym dzielić - tłumaczyła się.
Ida Nowakowska
Ida Nowakowska instagram/idavictoria

Poza tym Nowakowska przez wiele lat mieszkała w USA i uważa, że tamtejsze społeczeństwo nie widziałaby nic niewłaściwego we wstawianiu zdjęć z kościoła. 

Obserwuję różne osoby, które się takimi rzeczami zajmują, dużo gwiazd ze Stanów. Ich Instastories mnie nakręcają.

Zobacz też: Uśmiechnięta Ida Nowakowska na Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej. Postawiła na skromną, ale elegancką kreację

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.