Izabela Janachowska postanowiła w tym roku zaszaleć i na swoje 35. urodziny zdecydowała się na huczną imprezę. Zaproszona została cała plejada gwiazd i gwiazdeczek. Tancerka i jej goście nie stronili od wspólnych fotek i nagrań, które wrzucili na Instagrama. Impreza nie należała do skromnych, począwszy od miejsca, skończywszy na deserach i drinkach.
Przygotowania bohaterki wieczoru trwały od samego rana. Był fryzjer, makijażysta, a nad wszystkim czuwała przyjaciółka gwiazdy.
Szykujemy się na imprezkę - powiedziała Izabela Janachowska, gdy siedziała na fotelu w rękach stylistów.
Później pokazała się po zabiegach upiększających, w gotowej stylizacji. Nagrała InstaStories najpierw z samochodu, w którym wraz z mężem wybiera się na swoją imprezę, a później z miejsca imprezy. Ta odbyła się w wynajętym klubie w Warszawie. Tego wieczoru tancerka bawiła się w czarnej sukience mini projektu Magdy Butrym, z nietypowym dekoltem - wielką sztywną falbaną sięgającą od brzucha po szyję. Sprawdziliśmy - kreacja nie znajduje się w regularnej sprzedaży, więc możliwe, że została wykonana na specjalne zamówienie.
Na imprezie nie mogło zabraknąć szampana. Znalazło się też miejsce na słodki stół, na którym wrażenie robiły nowoczesne deserki w miniporcjach. O wystrój sali zadbała wynajęta dekoratorka, a do tańca na żywo przygrywał zespół. Goście bawili się w rytm latynoskich rytmów. Na parkiecie szaleli m.in. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan, Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor, Rafał Maserak i wielu innych. Od Edyty Górniak, która także była jednym z gości, solenizantka usłyszała specjalne wykonanie "Happy Birthday", w którym diwa popisała się swoimi wokalnymi umiejętnościami i zebrała gromkie brawa. Pozwoliła sobie także na życzenia ze sceny:
Dziękuję bardzo za to zaufanie i zaproszenie. Tyle lat się znamy, a jeszcze wciąż tak mało się znamy. Jestem głodna tych naszych rozmów. Życzę ci z tego miejsca w imieniu chyba nas wszystkich - tak pięknie dotknął cię stwórca - szczęściem, spełnieniem i możliwością rozwoju, wzrostu i kariery - życzę ci, żeby to trwało. I teraz rób zdjęcie sercem.
Izabela Janachowska nie kryła wzruszenia. Ocierała łzy, kiedy goście zaśpiewali jej "Sto lat". Zaprezentowała także pokaźny tort. Dwupiętrowe dzieło cukiernicze zostało wykonane w bieli i różu. Tancerka pozowała z nim w rękach do nagrań i zdjęć. Więcej kadrów z imprezy znajdziecie w naszej galerii.