W miniony weekend Anna Cieślak i Edward Miszczak wzięli ślub. Para starała się, aby wszystkie informacje dotyczące ceremonii były pilnie strzeżone, jednak najważniejsze z nich szybko trafiły do sieci. W ceremonii wzięło udział wiele gwiazd stacji TVN, a wśród nich byli m.in. Agnieszka Woźniak-Starak, Monika Olejnik i Kuba Wojewódzki. Internauci zachwycali się panną młodą, która postawiła na klasykę od polskiej projektantki. Okazuje się, że na ten ważny dzień Cieślak miała przygotowane aż dwie suknie.
Pierwsza sukienka Anny Cieślak zachwycała swoją prostotą. Natalia Jaroszewska, która jest autorką tej kreacji, pochwaliła się szkicem na Instagramie. Przód był zabudowany, natomiast tył delikatnie odsłaniał plecy panny młodej. Jedynym dodatkiem były duże, perłowe kolczyki oraz białe kwiaty wpięte we włosy.
Na zdjęciach zrobionych przez obecnych w Krakowie paparazzi, można zobaczyć, jak wyglądała druga suknia. Ta była o wiele bardziej odważna i zapewne była zaplanowana z myślą o samym weselu. Biała kreacja była obcisła i pięknie podkreśliła sylwetkę aktorki. Ramiączka utworzyły na plecach kształt krzyżyka, odsłaniając plecy. Cieślak zrezygnowała ze spiętej fryzury oraz kwiatów. Rozpuściła włosy, a na głowę włożyła biała opaskę. Czuła się w niej zdecydowanie luźniej, a gości żegnała już w okularach przeciwsłonecznych. Zdjęcia sukienki obejrzycie w naszej galerii.
Która kreacja bardziej przypadła wam do gustu? Pierwsza czy druga?