Niedawno podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN" Tatiana Okupunik przyznała, że cierpi na zespół Ehlersa-Danlosa. Artystka zmaga się również z silnymi atakami migreny, które utrudniają jej codzienne funkcjonowanie. Ostatnio, ból okazał się na tyle uciążliwy, że wokalistce musiała zostać udzielona pomoc medyczna w jednym z łódzkich szpitali.
Aby wyrazić swoją wdzięczność dla całego personelu, Tatiana Okupnik zamieściła na Instagramie post, w którym podziękowała za natychmiastową reakcję oraz okazane wsparcie.
Po raz kolejny w łódzkim Koperniku udzielono mi pomocy, przerywając atak migreny, z którym nie byłam w stanie sobie poradzić w domu, lekami, którymi dysponowałam. Całemu personelowi od salowych, przez tych, co mnie karmili i panu, który załatwił mi na dokładkę trzy dorodne rzodkiewki, pielęgniarkom, pielęgniarzom, lekarzom, wszystkim, którzy przewinęli się przez salę numer sześć na neurologii, dziękuję.
Oprócz podziękowań Tatiana Okupnik zamieściła również filmik, nagrany najprawdopodobniej bezpośrednio po wyjściu spod prysznica. Widać na nim, jak wokalistka rysuje na skórze serce. We wpisie artystka ostrzegła fanów, iż jest pod wpływem środków uśmierzających ból, które sprawiają, że mówi w nieco niezorganizowany sposób.
Na filmiku mówię trochę bez ładu i składu, ale jak to w przypadku silnego ataku migreny podano mi dużo środków, żeby ją powstrzymać - napisała.
Pod postem posypały się pozytywne komentarze, w których to internauci życzyli Tatianie Okupnik szybkiego powrotu do zdrowia, do których również się przyłączamy.