W maju 2018 roku Meghan Markle i książę Harry wzięli ślub w kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze. Sussexowie postanowili uczcić trzecią rocznicę ślubu, wręczając sobie tradycyjne prezenty. Przyjaciel pary zdradził, jak co roku świętują ten wyjątkowy dzień.
Nazwy rocznic małżeńskich mają swoją symbolikę. Jak się okazuje, Meghan Markle i książę Harry biorą to pod uwagę w czasie świętowania.
Uwielbiają wręczać sobie tradycyjne prezenty, które wykonują we własnym zakresie. Pierwsza rocznica była papierowa. Meghan napisała wówczas przemówienie weselne, oprawiła je w ramkę i wręczyła mężowi - mówi źródło magazynu "People".
Druga rocznica nazywana jest bawełnianą, dlatego Sussexowie podarowali sobie prezenty wykonane z tego materiału.
Niewątpliwie był to bardzo kreatywny i romantyczny gest, ponieważ wszystkie prezenty wręczają sobie nawzajem - dodaje osoba blisko związana z rodziną.
W tym roku Meghan i książę Harry świętowali trzecią rocznicę ślubu. Z tej okazji wręczyli sobie ponoć skórzane podarunki. Portal Hello! sugeruje, że wśród nich mogły znaleźć się luksusowe torby, kosmetyczki czy zegarki, których ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet ponad dziewięciu tysięcy funtów!
Przypomnijmy, że ślub Sussexów był wydarzeniem na skalę światową. W ceremonii wzięło w udział 600 osób, w tym około 30 członków rodziny królewskiej, z królową Elżbietą na czele. Przebieg wydarzenia transmitowano w kilkudziesięciu krajach, a kamery towarzyszyły gościom dosłownie na każdym kroku. Od tamtej chwili w życiu Sussexów wiele się zmieniło. Para przywitała na świeci syna, Archiego i spodziewa się kolejnego dziecka. Meghan i książę Harry poróżnili się też z rodziną królewską, której w wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey zarzucili obojętność i rasizm.