Media w ostatnim czasie skupiają - nieco bardziej niż zwykle - swoją uwagę na życiu prywatnym Jennifer Lopez. Artystka po rozstaniu z Aleksem Rodriguezem widywana jest ze swoim byłym narzeczonym - Benem Affleckiem. Para, która kiedyś była na szczycie popularności, po ponad 18 latach wraca na języki komentujących show-biznesowe salony. Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm domniemanego powrotu "Bennifer".
Z takiego obrotu spraw najbardziej nie jest zadowolony Alex Rodriguez, który ma być "w szoku", że jego była narzeczona tak szybko znalazła sobie kogoś nowego. Jak twierdzi informator portalu "E!", Alex liczył, że uda im się przezwyciężyć kryzys:
Alex jest w szoku, że J.Lo tak szybko ruszyła naprzód. Naprawdę myślał, że uda im się zażegnać kryzys i wrócić do siebie. Wielokrotnie chciał spotkać się z Jennifer, ale ona za każdym razem błyskawicznie ucina z nim rozmowę.
Informator dodał również, że Lopez nawet nie myśli o tym, aby oglądać się w przeszłość... A przynajmniej tę najświeższą:
To koniec. Nie jest zainteresowana odbudową jakichkolwiek więzi z Aleksem.
Ta sama osoba twierdzi również, że relacje między Benem i Jennifer stały się bardzo szybko intensywne.
Jennifer spędziła kilka dni poza miastem razem z Benem. Mają silną wieź. To wszystko dzieje się bardzo szybko i intensywnie, ale Jennifer jest szczęśliwa.
Alex może pocieszyć się myślą, że być może i on dostanie swoją drugą szansę za... 18 lat?