Jennifer Aniston i Brad Pitt zaręczeni - tak czytamy w artykule opublikowanym przez "Woman's Day". Magazyn sugeruje, że aktorka wciąż podpowiada swoim fanom, że faktycznie do tego doszło. Jej zdjęcie opublikowane w amerykańskie Święto Dziękczynienia ma być tego najlepszym dowodem.
Odkąd Jennifer Aniston i Brad Pitt wzięli udział w charytatywnym projekcie #FastTimesLive, fani doszukują się kolejnych oznak ponownego romansu pary. Cóż, z pewnością każdy ich ruch czy nawet fotka ze spotkania dotyczącego akcji wzbudza ogromne emocje. Choć mówiło się, że aktor jeszcze do niedawna spotykał się z Nicole Poturalski, a Jen miała być zainteresowana Harrym Stylesem, ciekawscy internauci wciąż dopatrują się ponownego "love story" z udziałem Aniston i Brada. A zagraniczne media tylko podsycają te doniesienia. Tak jest i tym razem.
Byli gotowi poinformować o związku, kiedy zaczęli się spotykać. Ale po dokładnym rozważeniu postanowili się nie spieszyć się. Głównym zmartwieniem Jen było to, że Brad wciąż miał nad głową rozwód - mówi informator "Woman's Day".
Oczywiście informator wskazuje, że największym problemem w tej sytuacji był rozwód Brada i Angeliny Jolie i ciągła walka o dzieci, nie zaś zupełnie nowy związek aktora z inną kobietą. To z pewnością nie pomaga Jen w podjęciu kolejnych kroków z byłym (ówczesnym?) partnerem, którym ma być właśnie Pitt.
Aktor obecnie nadal walczy z byłą żoną o opiekę nad dziećmi. Magazyn "Woman's Day" twierdzi, że gdy batalia sądowa dobiegnie wreszcie końca, wraz z Aniston nie powinni mieć większych problemów z przekazaniem światu najnowszych wieści. Rzekomo mieli ukrywać swoje zaręczyny, jednak w święta Bożego Narodzenia zrobią prezent swoim fanom i wreszcie podadzą tę informacje do wiadomości publicznej.
Brad bardzo się zmienił po tym, co przeszedł. Stał się bardziej refleksyjny. Wszyscy są podekscytowani faktem, że niebawem ogłoszą dobre wieści. To był okropny rok, zasługujemy na trochę pozytywnych wiadomości - mówi źródło magazynu.
Zaprojektowany przez Pitta pierścionek Aniston podobno pokazała w Święto Dziękczynienia na swoim Instagramie. Faktycznie, na jej palcu pojawiło się coś takiego, ale czy można mówić tu o zaręczynach - i to jeszcze z Bradem? Wciąż jednak gdzieś w nas tkwi nadzieja, że najpiękniejsza para Hollywood wróci do siebie - i tylko z tego względu nie możemy doczekać się świąt. Skoro wtedy mają ogłosić zaręczyny, to nie pozostaje nam nic innego jak wytrzymać jeszcze tydzień!