Kilka tygodni temu Blanka Lipińska i Baron rozstali się. Autorka książki "365 dni" usunęła ze swojego instagramowego profilu wszystkie zdjęcia z ex-ukochanym, a także przerobiła jego studio nagraniowe na gabinet. 35-latka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i czasami nawiązuje do zakończonej niedawno relacji z Alkiem. Autorka książek opowiedziała fanom, że musiała zmienić karoserię swojego samochodu, którą sprezentował jej były partner. Wszystko przez to, że oryginalna okleina przyciągała paparazzich.
Wydawało się, że Blanka zamknęła rozdział miłosnej relacji z Baronem. Podsumowanie związku z muzykiem zawarła w wypowiedzi skierowanej do Ewy Minge. Projektantka skrytykowała gitarzystę zespołu "Afromental", na co Lipińska zareagowała w jednym z komentarzy na Instagramie.
Wygląda na to, że miłosne doświadczenia z Baronem zainspirowały Blankę do napisania kolejnej książki. Jak udało się ustalić "Plotkowi", Lipińska tworzy nową powieść, w której jeden z bohaterów będzie bardzo podobny do ex chłopaka autorki:
Blanka pisze nową książkę. A że zawsze czerpała ze swojego życia, jej ostatnie doświadczenia związku z Aleksandrem też znajdą w niej odzwierciedlenie. W powieści będzie postać, do której ją zainspirował - zdradziła "Plotkowi" znajoma Blanki.
Postać inspirowana Baronem ma być "interesującym mężczyzną":
Blanka nie zamierza jednak prać brudów i wylewać żali, bohater nie będzie skrajnie złą postacią, raczej interesującym mężczyzną. Twórczym, kreatywnym, takim, z którym można nie tylko się bawić, ale i rozmawiać o życiu.
Blanka nie chce potwierdzić, że pracuje nad nową książką. To nas dziwi, bo jeszcze kilka tygodni temu chwaliła się na InstaStories, że "coś się pisze". Na szczęście w Internecie (i naszych telefonach) nic nie ginie i zachowaliśmy wspomniany screen tworzącej artystki:
Coś się pisze - napisała enigmatycznie.
My się nie możemy doczekać, a Wy?