Donald Trump po przegranej w wyborach może zarobić nawet 100 milionów dolarów. "Jest bombardowany propozycjami współpracy"

Donald Trump może przegrać te wybory w naprawdę wielkim stylu. Zagraniczne media donoszą, że prezydent Stanów Zjednoczonych już otrzymał propozycje współpracy, które są warte miliony dolarów.

Za nami głośne wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Wszystko wskazuje na to, że głowa państwa została wybrana. Zwycięzcą jest kandydat demokratów, Joe Biden. Donald Trump wciąż nie może pogodzić się z porażką i zapowiada sądową batalię. Jednak ta przegrana może sprawić, że wciąż urzędujący prezydent zarobi ogromną sumę pieniędzy.

Zobacz wideo Donald Trump tańczy do utwory "YMCA"

Donald Trump na przegranej może zarobić nawet 100 milionów dolarów

Portal Page Six twierdzi, że Donald Trump już otrzymał wiele bardzo opłacalnych ofert. Prezydent Stanów Zjednoczonych może w nich wręcz przebierać.

Prezydent jest bombardowany lukratywnymi ofertami książkowymi i telewizyjnymi na temat jego pobytu w Białym Domu, a także ofertami ze skrajnie prawicowych stacji telewizyjnych - czytamy.

Źródło portalu dowiedziało się, że łączna kwota wszystkich zaproponowanych działań to 100 milionów dolarów.

Umowy dotyczące książek i programów telewizyjnych są planem B, jeśli nie wygra wojny wyborczej.

Donald Trump wydał w swojej karierze aż 19 książek, a wśród nich są między innymi "Jak zostać bogaczem. Kulisy życia miliardera", "Dlaczego chcemy, żebyś był bogaty" czy "Nigdy się nie poddawaj. Receptura sukcesu".

Książka czy program telewizyjny o kulisach życia w Białym Domu i prezydenturze z pewnością cieszyłyby się ogromną popularnością na całym świecie. Trump nie ma się czego obawiać. Świat na pewno o nim nie zapomni.

Przypomnijmy, że w "zwykłej rzeczywistości" doskonale odnaleźli się też byli polscy prezydenci. Lech Wałęsa, jako laureat Pokojowej Nagrody Nobla, może liczyć na spore wynagrodzenie dzięki wygłaszanym na całym świecie wykładom. Jak w 2019 roku donosił "Super Express", Wałęsa miał brać nawet 400 tysięcy złotych za jedno wystąpienie. Według portalu "Na Temat" świadczenia wypłacane byłemu prezydentowi w 2018 roku wynosiły 9 tysięcy brutto.

Nieco inaczej sprawa wygląda u Aleksandra Kwaśniewskiego. Polityk już w chwili zakończenia prezydentury był milionerem. Jego majątek w 2006 roku przeliczony na dzisiejszą wartość wynosił około 3 milionów złotych. Jak wynika z ostatniego oświadczenia majątkowego Kwaśniewskiego, złożonego w trakcie urzędowania, zaoszczędził z prezydenckich pensji prawie 1,2 mln złotych. Jak podaje "Business Insider", Kwaśniewski zarabiał zasiadając w niezależnej Radzie Dyrektorów doradzającej holdingowi Burisma oraz w radzie doradców Kulczyk Investment.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.