Ostatnie lata w brytyjskiej monarchii były bardzo burzliwe. Największy kryzys pojawił się wraz z wejściem do rodziny amerykańskiej aktorki, Meghan Markle. Harry'emu i jego ukochanej życie na świeczniku zaczęło mocno przeszkadzać, nie wspominając już o negatywnej prasie. W efekcie wnuk królowej podjął drastyczną i niespodziewaną decyzję. Zdecydował się opuścić szeregi rodziny królewskiej i zacząć żyć jak "zwykły człowiek". Ta decyzja mocno poróżniła już i tak skłóconych braci. Książę William nie rozumiał działań młodszego brata. Królowa Elżbieta w końcu postanowiła załagodzić ten konflikt raz na zawsze.
Australijski portal New Idea donosi, że królowa Elżbieta II wpadła na pomysł pogodzenia całej rodziny. Chodzi o terapię grupową, w której ma wziąć udział najbliższa rodziną, łącznie z Harrym i Meghan Markle.
Królowa nie jest znana z mówienia o swoich uczuciach, ale źródła podają, że w ostatniej próbie ponownego zjednoczenia rodziny, królowa nakazała klanowi Mountbatten-Windsor udział w terapii grupowej, kiedy wszyscy będą razem na święta - czytamy.
Źródło New Idea twierdzi, że skoro 94-letnia królowa zdecydowała się na taki krok, to w rodzinie musi panować naprawdę gęsta atmosfera.
Królowa nie ufa, że ??Harry, książę William i książę Karol kiedykolwiek będą w stanie samodzielnie rozwiązać swoje konflikty, więc teraz czas na profesjonalną pomoc.
Myślicie, że terapia grupowa pomoże uporać się rodzinie królewskiej z problemami? Z pewnością będzie to długa sesja.