Tegoroczne Święto Zmarłych jest wyjątkowe - ze względu na pandemię Prezes Rady Ministrów zarządził w piątek, że cmentarze przez trzy dni będą zamknięte. Miniony czas skłonił wiele osób do refleksji i wspominania bliskich, których już nie ma. Z pewnością do tego grona należy Halina Mlynkova, która 1 listopada udostępniła na Instgaramie pamiątkową fotografię. Pozuje na niej z dziadkiem.
Halina Mlynkova wspomina dziadka w Święto Żmarłych
Polsko-czeska wokalistka, która w ostatnich miesiącach zrewolucjonizowała swoje życie (rozwiodła się i wróciła z Pragi do Warszawy), postanowiła podzielić się z internautami osobistą refleksją. W pięknych słowach pisała o zmarłym dziadku.
Ja i mój kochany dziadek Józef. Człowiek, który obdarzał nas wyłącznie miłością. Kiedy moja babcia, jego żona, była już starszą panią, powiedziała mi kiedyś: Widocznie nie byłam byle jaką kobietą, skoro chciał mnie taki mężczyzna jak Twój dziadek. Zawsze szanował kobiety, był i jest nadal wzorem do naśladowania. I Wam dziewczyny życzę wokół siebie takich facetów jak mój Ś.P. dziadek - czytamy w opisie.
Fragment o mężczyźnie, który szanuje kobiety jest nawiązaniem do ostatnich wydarzeń, które mają miejsce w Polsce. Wskutek wyroku TK zaostrzającego prawo aborcyjne na ulice wyszły tłumy protestujących kobiet.
Fani zgodzili się z Haliną i wyrazili nadzieję na to, że ludzie zaczną się szanować.
Piękna historia. Marzę, aby w Polsce było jak najwięcej Polaków potrafiących kochać i dawać szacunek innym. Tego dziś bardzo brakuje w każdej dziedzinie życia.
Tacy mężczyźni się trafiają. Jeszcze nie wyginęli.
Planujecie wybrać się na groby bliskich od wtorku?
