Od czasu, kiedy Harry i Meghan Markle zdecydowali się opuścić królewski dwór i żyć na własny rachunek w Ameryce, kontakty młodszego syna księcia Karola ze starszym znacząco się pogorszyły. Eksperci twierdzili nawet, że bracia nigdy nie byli względem siebie tacy chłodni. Media co jakiś czas prześcigały się w informacjach na temat ich pojednania, albo pogłębiającego się konfliktu. Chyba w końcu nadszedł czas, by mówić tylko o tej pierwszej sytuacji, bowiem William i Harry wydali wspólne oświadczenie.
POLECAMY: Meghan Markle w ciąży? W sieci pojawiło się nagranie, na którym wygląda, jakby zasłaniała brzuszek
Książę William i Harry znaleźli w końcu nić porozumienia?
31 sierpnia minie kolejna rocznica tragicznej śmierci księżnej Diany. Pałac Kensington, czyli biuro urzędowe księcia Williama nie bez powodu opublikowało oświadczenie, które następca brytyjskiego tronu podpisał razem z młodszym bratem.
Pomnik, który książę William oraz książę Harry zaakceptowali i wybrali do upamiętnienia ich matki, Diany, księżnej Walii, zostanie postawiony w przyszłym roku w 60. rocznicę jej urodzin. Pomnik powstał, by upamiętnić 20. rocznicę jej śmierci i zaznaczyć wpływ księżnej na ludzi w Wielkiej Brytanii i na całym świecie. Statua będzie ustawiona w ogrodach przy Kensington 1 lipca 2021 r. - czytamy.
To piękny gest braci i jak widać w końcu po kilku miesiącach chłodnych kontaktów, znaleźli nić porozumienia. Kto wie, może to początek czegoś pięknego i w łaski rodziny królewskiej znów wkupi się Meghan?
