Sylwia Grzeszczak ma na swoim koncie kilka metamorfoz wizerunkowych. Najbardziej przełomowa okazała się zmiana z ciemnego brązu na platynowy blond. Wtedy też wokalistka pożegnała się z charakterystyczną prostą grzywką. Niedawno pisaliśmy o tym, że Sylwia powróciła do dawnego koloru, pozbywając się tym samym burzy blond loków. Fanom zdecydowanie przypadła do gustu w nowej odsłonie.
Sylwia Grzeszczak tworzy nocą bez makijażu
Niedawno na instagramowym profilu Sylwii Grzeszczak pojawiła się fotografia, na której Sylwia pozuje nie tylko w nowej fryzurze, ale też bez makijażu. Z opisu wynika, że gwiazda pracuje właśnie nad czymś całkowicie nowym.
Nocą lubię tworzyć #nomakeup #nowepomysły #noc - czytamy w opisie zdjęcia.
Podpis wygląda na zapowiedź nowego projektu muzycznego i wzbudził niemałą ciekawość wśród internautów. Wielu obserwatorów zwróciło jednak uwagę na naturalny wygląd Grzeszczak. W komentarzach pod postem fani jednogłośnie skomplementowali urodę wokalistki, a niektórzy pokusili się o stwierdzenie, że makijaż wcale nie jest jej potrzebny.
Jesteś piękna urodą i swoją twórczością!
Bardzo rzadko piszę komentarze, ale tu muszę napisać, że naprawdę jesteś piękna bez makijażu, nie jest ci potrzebny
Śliczna jak zwykle - czytamy.
My również uważamy, że Sylwia doskonale prezentuje się w naturalnej wersji, jednak musimy dodać, że według nas w pełnym makijażu również prezentuje się bardzo dobrze. Piosenkarce życzymy kolejnych nowych pomysłów i wielu owocnych nocy. Z niecierpliwością czekamy na efekty pracy twórczej.
