Oliwia Bieniuk od lat budzi duże zainteresowanie ze względu na znanych rodziców. W mediach społecznościowych obserwuje ją już całkiem spora rzesza fanów. Dziewczyna aktywnie prowadzi Instagrama, by pozostać w stałym kontakcie z internautami. Ostatnio przeprowadziła Q&A, w którym odpowiadała na zadawane pytania. Jeden z fanów zapytał o kolczyki nastolatki, które okazały się prezentem po mamie.
Oliwia straciła mamę, gdy miała zaledwie 12 lat. Nastolatka bardzo przeżyła śmierć Anny. Dodatkowo według wielu osób Oliwia jest kopią Przybylskiej. Ma takie same oczy i uśmiech.
Kolczyki są po mojej mamusi - powiedziała Oliwia na InstaStories.
Oprócz tego dowiedzieliśmy się, że córka Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej we wrześniu rozpocznie kurs na prawo jazdy, nie lubi malować się szminkami i co ciekawe, urodziny obchodzi 18 października, a nie 22, jak podają w internecie.
Oliwia Bieniuk nie pierwszy raz wspomina mamę. Dziewczyna w Dzień Matki zamieściła archiwalne zdjęcie, na którym były razem na nartach.
Mija kolejny rok bez ciebie mamo i jak co roku, od 6 lat, nie mogę z Tobą świętować tego cudownego dnia [...] - czytamy w opisie.
Pamiątkowa fotografia w krótkim czasie doczekała się kilku tysięcy polubień. Nie dziwimy się. Anna była uwielbianą aktorką, a jej śmierć zaskoczyła fanów. Zawsze uśmiechnięta, pogodna i z poczuciem humoru. Gwiazda zmarła w październiku 2014 roku, kilka miesięcy po ciężkiej operacji usunięcia guza trzustki. Przybylska osierociła troje dzieci: dziś osiemnastoletnią Oliwię, czternastoletniego Szymona i dziewięcioletniego Jana.