Tomasz Kammel o spięciu z managerem zespołu disco-polo podczas Festiwalu Muzyki Tanecznej. ''Ja o tobie porozmawiam z zarządem''
W ostatni weekend odbył się Festiwal Muzyki Tanecznej w Kielcach. Na scenie amfiteatru Kadzielnia wystąpiły najpopularniejsze zespoły disco polo, a także zagraniczne gwiazdy muzyki dance. Ze względu na wprowadzone obostrzenia wydarzenie odbyło się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Widownia miała na sobie maseczki, jednak nie wszyscy wykonawcy byli tak skłonni do zachowania ostrożności. Marcin Miller z zespołu Boys bagatelizował problem pandemii, ale to nie wszystko. Okazuje się, że manager jednego z zespołów równie nieodpowiedzialnie podszedł do tematu. Całą sytuację opisał Tomasz Kammel.
Tomasz Kammel o spięciu za kulisami koncertu TVP
Tomasz Kammel był jednym z prowadzących Festiwalu Muzyki Tanecznej. Podczas wydarzenia doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań między nim a managerem jednego z zespołów. Chociaż dziennikarz nie powiedział o kogo dokładnie chodziło, opisał całą sytuację bardzo dokładnie.
Podczas wczorajszego Festiwalu Muzyki Tanecznej, gdy siedziałem w kulisach, szykując zapowiedź kolejnego utworu, stanął nade mną manager jednego ze znanych zespołów disco polo. Miał maskę, ale opuszczoną na brodę i bardzo mętne oczy. Nachylił się i zaczął do mnie mówić kompletnie nie zachowując dystansu. Poprosiłem, by założył maseczkę i odsunął się na bezpieczną odległość. Chwilę stał zaskoczony, po czym nachylił się jeszcze bliżej i zapytał, czy jestem poważny, po czym stwierdził, że moja prośba jest głupia.
Mimo nerwowej atmosfery Tomasz Kammel wykazał się klasą i nie dał się sprowokować. Ponownie poprosił o zachowanie zasad bezpieczeństwa. Jego zdaniem tak zachowałby się każdy odpowiedzialny człowiek, również członkowie zarządu TVP.
Mimo wszystko poprosiłem, żeby nie nachylał się nade mną bez maseczki. Wtedy odstąpił i na odchodne powiedział „Wiesz co Kammel, ja o Tobie porozmawiam z zarządem”. Mądralo, możesz iść o mnie rozmawiać z każdym zarządem świata, ale pamiętaj, to są na ogół mądrzy ludzie. Nieważne jak się nazywasz i który zespół „reprezentujesz”. Gdy przeczytasz, będziesz wiedział, że chodzi o Ciebie. Być może nikt z Twoich bliskich i znajomych nie zachorował. Moi nie mieli tyle szczęścia. Ciesz się i włącz myślenie, bo na spotkaniach z zarządem sprawna głowa się przydaje. Wierz mi - napisał dziennikarz.
Wielbiciele dziennikarza szybko zareagowali na przytoczoną anegdotę. Pod postem pojawiło się sporo komentarzy. Internauci docenili odwagę i bezkompromisowość.
Tak trzymaj Tomasz, ja też zwracam na to uwagę. Jak słyszę, że Covid-19 to spisek, ręce mi opadają.
Panie Tomku bardzo mądry z pana człowiek. Pełen szacun - czytamy w komentarzach.
Pamiętajmy, że mimo złagodzenia obostrzeń wciąż powinniśmy być ostrożni i zachowywać wszelkie środki bezpieczeństwa.
-
Kuba Wojewódzki reklamuje kwiaty z prawie 30 lat młodszą miss. Przez dwuznaczny wpis znowu igra z obserwatorami
-
Cleo z rozpuszczonymi włosami wygląda jak inna osoba. Nie tylko ona. Te stylizacje włosów potrafią "zmienić rysy twarzy"
-
"Familiada". Stworzenie ze szczypcami to... Ta odpowiedź rozbawiła samego Karola Strasburgera
-
Klara i Laura Lewandowskie mkną po mieszkaniu w miniaucie. W tle piękna tapeta. Ale wzory!
-
Dzieci Anny Czartoryskiej bawią się w salonie. Jest bardzo kolorowo i przytulnie, a okna są dość oryginalne
- Meghan Markle w dyskretny sposób dała do zrozumienia, jakiej płci będzie jej drugie dziecko? Fani dopatrzyli się znaku
- Ivanka Trump w prywatnym wydaniu. Chlapie się w wodzie i spaceruje z mężem po plaży. Ale sylwetka!
- Chantelle - ulubiona marka bieliźniana Francuzek. Jej flagowe produkty kupisz teraz taniej do 59%!
- "M jak Miłość". Kim jest Dawid Jaszewski i przed czym ukrywa się w Grabinie? [Odcinek 1570]
- Natalia Siwiec zapytana, dlaczego rzadko bywa w Polsce. "Mia nie ma normalnego życia". Odpisała dosadnie