W połowie marca Martyna Gliwińska urodziła pierwsze dziecko - synka Kazika, którego ojcem jest Jarosław Bieniuk. Początkowo para nie mogła dojść do porozumienia w sprawie ciąży i Martyna otwarcie mówiła w rozmowie z "Na żywo", że dla "Jarosława to problem".
Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu- zwierzyła się tygodnikowi.
Najwyraźniej jednak po narodzinach Kazika sytuacja uległa zmianie, bo ostatnio Jarosław odwiedził synka, co Martyna uwieczniła na fotografii. Teraz z kolei pochwaliła się nowymi fotkami Kazika.
Syn stał się całym światem dla Martyny Gliwińskiej i zdominował już jej profil na Instagramie. Tym razem młoda mama pokazała, jak Kazik śpi z psem Centem. Okazuje się, że syn i pupil od razu się polubili, choć podobno bliscy ostrzegali Martynę, że może być inaczej, gdy chłopiec przyjdzie na świat.
Wszyscy twierdzili, że gdy urodzi się Kazik to Centowi spadnie koronka z głowy. Jak widać wcale nie chce jej tak łatwo oddać. Swoją drogą to ciekawe, że zwykle stronił od małych dzieci bo się ich pewnie bał... natomiast Kazika nie odstępuje na krok! To się nazywa braterstwo - napisała Martyna.
W komentarzach nie brakuje oczywiście zachwytów i komplementów. Fani uważają, że synek Gliwińskiej jest uroczy i zaczęli typować, do kogo jest podobny. Stanęło na tym, że odziedziczył urodę po mamie.
Kazik to kopia mamy. Rzadko widzę podobieństwo, a tutaj rzuca się w oczy.
Widać podobieństwo synka do mamusi.
Kazik do mamuni podobny - komentują internauci.
Z pewnością takie słowa to miód na serce Martyny Gliwińskiej.